Miałam zająć się studiami i nie zawracać sobie głowy gotowaniem. A niech mnie tam, do sylwestra ostro pracowałam nad magisterką. No chyba mi należy chwila wytchnienia w kuchni. Po świętach mam dość jedzenia świątecznego, dzisiaj proponuję zupę krem z brokułów, bardzo dietetyczna. Wyjść do warzywniaka a tam samotny brokuł sobie leżał i wołał mnie o Pani zjedz mnie proszę!
- 1 marchewka
- 1 korzeń z pietruszki
- 1/2 selera
- 3 ząbki czosnku
- około 500g brokułów
- do smaku sól, pieprz, ziele angielskie i liść laurowy
- trochę oregano i ostrej papryczki
- mały kubeczek jogurtu naturalnego lub twarożek kanapkowy śmietankowy
Najpierw należy ugotować wywar z warzyw. Marchewkę, pietruszkę i selera myjemy, obieramy i wkładamy do garnka z zimną wodą (ok. 1,5 litra). Następnie dodajemy odrobinę soli, 4 ziarenka pieprzu, cztery ziarenka ziela angielskiego i dwa listki laurowe. Warzywa gotujemy na słabym ogniu przez pół godziny lub do momentu wrzenia. Po tym czasie wyjmujemy liść laurowy. Dodajemy do garnka brokuły, wcześniej umyte i pocięte na różyczki. Dodajemy pokrojony czosnek, oregano i papryczkę. Gotujemy około 30 min. Następnie wszystko zmiksować z dodatkiem jogurtu naturalnego.
wspaniały krem z brokułów, zjadłabym z ochotą miseczkę ;). Polecam dodać też kawałeczek camamberta, fajnie podkręca smak ;)
OdpowiedzUsuńAż głodna się się zrobiłam
OdpowiedzUsuńNo z camemberem jest zawsze najlepsze i zawsze tak robiłam ale chodziło mi jak najbardziej o zdrowe danie i jak najmniej kaloryczne, a camembert, jak inne sery, jest produktem dostarczającym organizmowi dużą porcję kalorii a niestety zawartość węglowodanów jest zbyt wysoka jak na mój organizm. A niebawem znajdziecie wpis co do zdrowego odżywiania i jak schudłam 30 kg
OdpowiedzUsuńA wiesz może ile miseczka takiego kremu ma kcal?
OdpowiedzUsuńCzy warzywa należy pokroić? Pietruszkę, seler?
OdpowiedzUsuń