Będę was nudziła przez okres magisterski, bywa kiedy zawita nuda i nie wiesz co masz dalej począć, piszesz, projektujesz. Jest jeszcze czas ale już czujesz by zmienić temat lub wszystko zostawić i zacząć robić coś innego. Ten czas właśnie przyszedł kiedy mam pustkę, brak weny twórczej, brak chęci do pracy. Ale i tak cieszę się, że mam ogromną wspierającą rodzinę, z którą mogę się spotkać i coś dla nich dobrego upiec. W ten weekend przyjęłam gromadkę rodziny przy ponownym powitaniu nowego roku, a co tam można witać nowy rok trzy razy w tygodniu.
Składniki:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki cukru, dodałam trochę mniej
- 250 g masła
- 4 żółtka
- łyżka gęstej śmietany
- łyżeczka proszku do pieczenia
Masa jabłkowa:
- 2 kg jabłek, dodałam 1 kg świeżych jabłek i litrowy słoik zaprawionych, tegorocznych jabłek
- sok z jednej cytryny
- 2 łyżki cukru pudru
- łyżeczka cynamonu i zapomniałam dodać
Mąkę przesiewamy do dużej miski. Do przesianej mąki dodajemy proszek do pieczenia i wymieszamy. Dodajemy zimne masło i siekamy. W osobnym naczyniu żółtka wymieszamy z gęstą śmietaną i cukrem, całość wlewamy do miski z mąką i zagniatamy miksturę na gładką masę. Ciasto dzielimy na 2 części, w proporcji 2/3 i 1/3, większą część wstawiamy do lodówki, wcześniej zawijamy w folię, mniejszą także zawijamy w folię i wkładamy do zamrażalnika.
Formę do pieczenia smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Większą część ciasta rozkładamy na spodzie i bokach formy. Układamy jabłka i posypujemy cynamonem. Na wierzchu zetrzemy na tarce o grubych oczkach pozostałe ciasto. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy w około 180 stopniach, przez około 50 minut. Upieczone i wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem lub udekorować lukrem. Smacznego
Formę do pieczenia smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Większą część ciasta rozkładamy na spodzie i bokach formy. Układamy jabłka i posypujemy cynamonem. Na wierzchu zetrzemy na tarce o grubych oczkach pozostałe ciasto. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy w około 180 stopniach, przez około 50 minut. Upieczone i wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem lub udekorować lukrem. Smacznego
świetna, bardzo apetyczna
OdpowiedzUsuńwspaniała szarlotka ;) wprosiła bym się na kawałeczek, ale nad morze ciut daleko.
OdpowiedzUsuńCóż, w Nowym Roku życzę Ci Helenko dużo motywacji do pisania pracy. Na pewno sobie poradzisz ;)
to miał być prosty przepis...
OdpowiedzUsuńPoza tym nie jesne jest:
"Mąkę przesiewamy, wsypujemy proszek do pieczenia, wymieszamy, dodajemy masło i siekamy, a następnie żółtka wymieszamy z gęstą śmietaną i cukrem, całość wlewamy do mąki i zagniatamy"
- mąkę z czym przesiewamy ?
- proszek wsypujemy do przesianej mąki ?
- rozumiem, że wszystko powyższe wrzucamy do jednego naczynia, mieszamy, a następnie dodajemy masło
- siekamy ???
- żółtka wymieszamy z gęstą śmietaną i cukrem i wlewamy do mąki ??? Znowu mąka, ale tym razem nie przesiana ???
- co zadniatamy ??? To z przesianą mąką czy to z nieprzesianą mąką ???
Drogi czytelniku. Mąkę przesiewamy bez niczego, a proszek wsypujemy do przesianej mąki. Masło najzwyczajniej siekamy. Zawsze siekamy jeżeli chcemy uzyskać kruche ciasto. Jeżeli wcześniej wspomniałam o mące przesianej to w dalszej części nadal występuje przesiana mąka.
Usuńtradycyjna blacha do pieczenia 25 x 36 cm. Pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuń