poniedziałek, 26 listopada 2012

Koktajl z pomelo


Jesień w pełni, magisterka prawie w pełni, zimno, szaro i ja szara. Smutek ogarnął mnie ostatnimi dniami, odejście mojego ukochanego czworonoga sprawiło, że się rozchorowałam. Ale już się nie martwię, mam ochotę na cytrusy. Soczyste mandarynki, słodko- gorzkie pomarańcze i kwaskowe grejpfruty. Wspaniałe kształty, kuszące zapachy. Pomelo, pomelo o pomelo.

Składniki:
  • małe opakowanie jogurtu naturalnego lub waniliowego
  • 1/2 szklanki mleka
  • jeden owoc pomelo
  • świeża jedna figa lub dżem z figi
  • garść suszonych borówek
Pomelo obierz, podziel na cząstki. Zdejmij białą skórkę otaczającą poszczególne cząstki. Jogurt zmiksuj z mlekiem i cząstkami pomelo, obraną figą i borówkami. Podajemy i smakujemy, zdrowy koktajl witaminowy.

wtorek, 20 listopada 2012

Goździkowe ciasteczka



Rankami i wieczorami czuję ostry, orzeźwiający zapach mrozu. Choć piękna złota jesień jeszcze trwa. Za oknem ptaki śpiewają, myślałam że wiosna przyszła, faktycznie na chwile zawitała. Pełna tryskająca radości, rozśpiewana dziewczyna zajada się dorszem z czosnkiem, a wieczorem urodzinowe ciasteczka goździkowe. Wersja druga, poprawiona w smaku i w wyglądzie. Łatwe i szybkie w wykonaniu. Ciastka idealne na gwiazdkę.


Składniki: 

  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1/2 szklanki cukru
  • 90 g masła
  • jajko 
  • pół szklanki jogurtu naturalnego
  • łyżeczka zmielonych goździków
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • jajko do posmarowania ciasta
  • masło do formy

Cukier, mąkę, sól, sodę, proszek do pieczenia i goździki wymieszać na stolnicy. Dodać pokrojone na kawałki zimne masło, posiekać nożem o szerokim ostrzu. Roztrzepać jajko z jogurtem i wlać do ciasta, połączyć składniki. Utoczyć z ciasta wałek o średnicy około 5 cm, wstawić na 20 min do zamrażalnika. Kroić w plasterki, rozpłaszczyć i układać na blaszce wysmarowanej masłem. Piec w piekarniku nagrzanym do temp. 200 stopni około 15 min. Powinny być jasnobrązowe. Po upieczeniu i wystudzeniu ciastka można polukrować z odrobiną goździka. 

sobota, 10 listopada 2012

Murzynek na winie


I znowu mnie nie było tym razem wyjechałam ze znajomymi pod domek do mojej babci, o którym niedawno wspominałam. Potem po wyjeździe był czas na wspomnienia zmarłych, dzień wszystkich świętych, także i wyjechałam. Więc tak to było przez ostatnie dwa tygodnie, wyjazd za wyjazdem i nauka. Siostra przejęła teraz pałeczkę w kuchni. Dla tego przedstawiam murzynek na winie z przepisu mojej kochanej babci wykonany przez siostrę za pomocą mojej ręki.

Składniki:
2/3 szklanki wina
1 cukier waniliowy
2 szklanki cukru
2 szklanki mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3 duże łyżki kakao
3 jajka
1/4 kg masła

Masło, wino, cukier, cukier waniliowy i kakao włożyć do rondelka, wszystko zagotować żeby się rozpuściło i gotujemy jeszcze około 3 min. Ostudzić i odlać 1/2 szklanki do oblania. Do rondla dodajemy 3 żółtka, mąkę z proszkiem do pieczenia i dokładnie mieszamy by nie powstały grudki. Na koniec ubijamy pianę z białek, dodajemy do mieszanki i dokładnie, delikatnie mieszamy. Wlewamy do blaszki wysmarowanym masłem i posypaną bułką tartą. Pieczemy w 180 stopniach przez około 40 min, do tzw suchego patyczka.

W trakcie pieczenia robimy polewę do ciasta: 
1/2 szklanki polewy ciastowej
tabliczka czekolady
4 pełne łyżki kakao
20 dkg masła
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki wina czerwonego

1/2 szklankę, którą wcześniej odstawiliśmy wlewamy do rondelka, dodajemy 4 pełne łyżki kakao, 20 dkg masła i 1/2 szklanki wody i 1/2 szklanki wina i połamaną tabliczkę czekolady. Całość gotujemy do rozpuszczenia, mieszamy całość do pięknej gładkości i koloru. Polewę pozostawiamy do ostygnięcia. Chłodną i lekko zgęstniałą masę, polewamy ciasto.