Przepyszna chrupiąca panierka z płatków kukurydzianych. Ten sposób na panierkę pierwszy raz spróbowałam u moich ciotek z Wrocławia. Nie dość że świetnie gotują to jeszcze na wyjazd powrotny do domu dostaniesz trzy babki piaskowe i keksa:D do osobnej torby podróżnej. Chrupiąca skórka, a w środku miękkie mięso. W sam raz na szybki obiad dla zapracowanych. Do tego proponuję pieczone z ziołami ziemniaczki i sałatkę z pomidorków. Rodzinka była zachwycona takim obiadem.
Składniki:
- jedna podwójna pierś z kurczaka,
- dwie szklanki płatków kukurydzianych, można dodać mniej lub więcej ja dodawałam tak na oko,
- olej do smażenia
- przyprawy: sól, Vegeta lub inne ulubione przyprawy
- dwa jajka
Piersi podzielić na części, lekko rozbić tłuczkiem i przyprawić. Jajka rozbełtamy. Patelnię rozgrzewamy wraz z olejem. Jedną szklankę płatków zmiażdżyć na drobno ale nie na proszek. Drugą szklankę płatków wymieszamy z zmiażdżonymi płatkami. Mięso zamoczyć w jaku i obtoczyć w płatkach. Smażyć na oleju na złoty kolor z obu stron. Jedna mała uwaga olej musi być bardzo rozgrzany, a piersi musimy trochę dłużej potrzymać na patelni, niż podczas smażenia na zwykłej panierce z bułki tartej.
lubię taką kukurydzianą panierkę:-)
OdpowiedzUsuńtaka kukurydziana panierka fajnie chrupie :) lubię w niej robić małe kawałki kurczaka, są idealne na imprezę!
OdpowiedzUsuńuwielbiam taką panierkę :)
OdpowiedzUsuń