piątek, 28 sierpnia 2015

Tort malinowy


W jednym dniu trzy imprezy, w jednym małym rodzinnym domku pożegnanie lata, 41 rocznica ślubu rodziców i urodziny kuzyna. Morze i rzeka, mokra trawa, jabłka z jabłonki babci, spacery, huśtawka pomiędzy drzewami. Mnóstwo ważek w przeróżnych kolorach w tym jedna z czarnymi skrzydłami. Biedronki, muchy, osy, komary i ćmy. Wielokolorowe paznokcie u lewej nogi. Borówki, jeżyny, maliny i śliwki. Ogień, patrzenie w gwiazdy, szukanie sów. Koncert jazzowy w oknie. Tęsknota za bliską osobą, jeszcze bardziej nam dom przypomina te piękne chwile. Sierpień się kończy a z nim lato, bociany szykują się do odlotu. Teraz idzie jesień. Zostaną tylko wspomnienia.

Tort malinowy 14 porcji - jedna porcja: 540 kcal

Składniki na biszkopt:

  • 5 dużych jajek
  • 3/4 szkl. cukru
  • 4/5 szkl. mąki pszennej
  • 1/5 szkl. mąki ziemniaczanej

Z podanych składników przygotujemy biszkopt o średnicy ok. 24 cm. Wymieszamy i przesiewamy obydwie mąki. Nastawiamy piekarnik na temperaturę 170°. Oddzielamy białka od żółtek. Zaczynamy ubijać białka. Pod koniec ubijania, kiedy białka zaczną sztywnieć, dodajemy cukier. Cały czas miksując, dodajemy kolejno żółtka i miksujemy na mniejszych obrotach. Wsypujemy przesianą mąkę i krótko na najniższych obrotach wymieszamy. Miksowanie od rozpoczęcia ubijania białek aż do wymieszania mąki nie powinno trwać dłużej niż 5-6 minut. Ciasto przelewamy do formy, gdzie dno formy jest wyłożony papierem do pieczenia i od razu wstawiamy do piekarnika na mniej więcej 50 minut. Po tym czasie sprawdzamy, czy ciasto jest upieczone, wbijając w nie drewniany patyczek. Jeżeli po wyciągnięciu z ciasta patyczek jest suchy, biszkopt jest gotowy. Ciasto wyciągamy z formy dopiero po wystudzeniu. Przed otwarciem obręczy tortownicy odkrajamy od niej ciasto ostrym nożykiem. Po ściągnięciu obręczy przekładamy biszkopt na talerz, odwracając go spodem do góry. Zdejmujemy papier do pieczenia. Tak przygotowany biszkopt, jeżeli nie jest potrzebny od razu, można przechować 1-3 dni w pojemniku na pieczywo.

Składniki na sos jagodowy:

  • 1/2 kg świeżych malin
  • 1/2 szklanki jagód
  • 1/4 szklanki wody
  • sok z połowy pomarańczy
  • 1 łyżka rumu
  • 1 łyżka cukru
  • 2 płaskie łyżeczki mąki ziemniaczanej
Jagody opłukujemy pod bieżącą wodą, odsączamy i wrzucamy do rondelka. Dodajemy cukier i wodę, zagotujemy. W soku z pomarańczy rozpuszczamy mąkę ziemniaczaną, dodajemy rum i wszystko wlewamy do jagód. Zagotowujemy cały czas mieszając. Gotowy sos odstawiamy do wystudzenia. 

Składniki na masę malinową:
  • 400 ml kremówki 36%
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 40 dag serka mascarpone
  • 750 g malin
Polewa czekoladowa:
  • 180 g kremówki 36%
  • po 100 g mlecznej i gorzkiej czekolady 
  • 70 g masła
dodatkowo:
  • 3/4 szklanki czarnej herbaty
  • kieliszek malibu (ja zawsze daję więcej), może być inny alkohol według upodobań
  • płatki migdałowe do dekoracji
Gotowy blat biszkoptowy przekroimy na dwie części, jedną część umieszczamy w tortownicy i nasączamy herbatą z alkoholem. Dalej ubijając, stopniowo wsypujemy cukier puder. Na koniec do masy dodamy ser mascarpone i 150 g malin. Miksujemy na najwyższych obrotach przez 3-5 minut. Masę wstawiamy do lodówki. Pozostałe maliny przebieramy, część odkładamy do dekoracji, resztę wsypujemy do masy serowej, lekko wymieszamy. Biszkopt smarujemy sosem jagodowym. Nakładamy 2/3 porcji kremu malinowego, odstawiamy do zastygnięcia. Kiedy masa zastygła nakładamy 3 łyżki sosu jagodowego i lekko rozsmarowujemy. Przykrywamy drugim blatem, nasączamy herbatą, smarujemy sosem jagodowym. Wierzch smarujemy pozostałą częścią kremu. Odstawiamy do zastygnięcia. 
Do rondelka wlewamy wodę i gotujemy. Do wrzącej wody wkładamy miskę z połamaną czekoladą. Czekamy, aż się rozpuści, co jakiś czas mieszając. Dodajemy masło i kremówkę. w tym momencie polewa czekoladowa powinna być lejąca, jeżeli jest zbyt gęsta dodajemy śmietankę i masło lub tylko śmietankę. Mieszamy od czasu do czasu, szpatułką lub łyżką drewnianą, aż masa trochę zgęstnieje. Polewa jest gotowa, gdy będzie utrzymywać się na tylnej ściance łyżki i będzie na tyle gęsta, że łyżka nie będzie przez nią przebijać. 
Ciasto polewamy gotową polewą, dekorujemy płatkami migdałowymi, a na wierzchu rozkładamy pozostałą część malin. Gotowy tort trzymamy w lodówce.


1 komentarz: