Przerwa w pracy, ciepłe wspomnienia, ogromne zmiany w życiu. Już niebawem krótkie streszczenie pobytu w Barcelonie i wspaniałe hiszpańskie jedzenie. Już dziś nadrabiam stracony czas w blogowaniu, zapraszam do śniadania. Poranki chłodne, gorące prysznice, gorąca herbata i ciepła wariacja śniadaniowa przed wyjściem do klienta.
Składniki dla jednej osoby:
- jedno jajko
- 2 kromki pieczywa (białe, razowe lub dmuchane)
- 4 plasterki pomidora
- 4 plasterki kiełbaski (dodałam chorizo bo przywiozłam z Barcelony)
- oliwa
- sól
- pieprz
Formy (kokilki lub forma do muffinek ) smarujemy oliwą. Kromki chleba wałkujemy przez chwilę, żeby były bardziej zwarte i płaskie. Szczelnie wykładamy foremki chlebem, aby nie było żadnej dziury. Jeden plasterek pomidora kładziemy na dno, pozostałymi wykładamy brzegi. Następnie wbijamy ostrożnie do środka jajko, nie za dużo doprawiamy solą i pieprzem, kiełbaska jest słona. Na wierzch wykładamy kiełbaskę. Wystające brzegi chleba wysmarujemy oliwą, żeby się nie spaliły. Pieczemy wcześniej nagrzanym piekarniku w 200 stopniach przez około 18 minut, aż jajka na powierzchni będą ścięte. Aczkolwiek dokładny czas zależy od wielkości jajek i stopnia "miękkości" jaki preferujemy. Wyjmujemy foremki z piekarnika, dajemy im chwilę na przestygnięcie i gotowe. Jemy w kokilkach lub wyjmujemy danie na talerz.
Fiu fiu :)
OdpowiedzUsuńmm :) uwielbiam!
OdpowiedzUsuńsmaczny pomysł na śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńnareszcie coś innego , ciekawe jak smakuje , bo ile można jeść zwykłe kanapki lub jajecznice :)
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam ostatnio wasze torty, są niesamowite. Szkoda że jesteście w Warszawie z chęcią bym z waszych usług skorzystała.
UsuńTakie dania to ja lubię najbardziej, wrzucić wszystko do jednego garnka i gotowe.
OdpowiedzUsuń