tag:blogger.com,1999:blog-79363226397475184252024-03-05T08:06:44.018+01:00HELA W KUCHNIhelutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.comBlogger158125tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-68460777094457660722015-12-16T16:41:00.002+01:002015-12-16T16:41:19.938+01:00Sztuka<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatni świąteczny wpis na blogu. Ostatnio bardzo mało odwiedzam bloga. Przerwa na blogu zmusiła mnie do pewnych przemyśleń. Tak to jest, kiedy jest się sobie szefem i ma się doczynienia z klientem. Pracy jest dużo a doba za krótka. Nadal gotuję, ale przez ostatnie dwa miesiące byłam zajęta malarstwem, projektowaniem, dekorowaniem i pracami domowymi. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pokażę Wam kilka moich prac, które wykonałam przez ostatnie dwa miesiące. </div>
<div style="text-align: justify;">
Przecież ukończyłam ASP, mam dobry warsztat malarski, dziadek mojego męża powiedział, jesteś młoda, masz w rękach fach umiesz świetnie malować po co marnować czas, kiedy możesz znowu malować i tak dzięki dziadkowi zaczęłam twórczo pracować. Najpierw zrodziło się zapotrzebowanie na wianek adwentowy, w sklepach nie mieli nic co mi się podobało za odpowiednią cenę dla tego postanowiłam sama wykonać go dla siebie. Druga sprawa denerwowały mnie piersi manekinów w martwej naturze, ksiądz na kolędę przychodzi a nad jego głową wiszą dwa duże obrazy z cyckami manekina, momentalnie zrodził się pomysł na prezent gwiazdkowy dodatkowo dwa obrazy dla siostry do nowego domu. Zaszły spore zmiany ale na pozytywne. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Blog kulinarny zawieszam, w nowym roku przechodzę na ,,hela w domu i goście" a będzie w nim więcej sztuki, dekorowania i gotowania bo z niego nie zrezygnuje. Będzie możliwość zakupienia prac.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Szybko i na temat. Wesołych Świąt wam wszystkim życzę! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDPODWw7nmPa2udXG1_R4JO5v5cPJLITMVw9keBR15N3nw2AKRhTu2pbeSgs4eM9TAEotrizB14p3Wp-OTFGbtoI5NXqyYLohBiQgfEMMaDQFJuvIl6AErYl9I-1PAPUCp6fhyfI8FSSs/s1600/sztuka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDPODWw7nmPa2udXG1_R4JO5v5cPJLITMVw9keBR15N3nw2AKRhTu2pbeSgs4eM9TAEotrizB14p3Wp-OTFGbtoI5NXqyYLohBiQgfEMMaDQFJuvIl6AErYl9I-1PAPUCp6fhyfI8FSSs/s1600/sztuka.jpg" /></a></div>
<br /></div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-78724957192946402192015-10-11T16:55:00.000+02:002015-10-11T16:55:51.384+02:00Bakłażan z miętą, miodem i cynamonem<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBWLpz0jNtpM78BVJfb0Sd44Xoi90c0RtcGMJwFdTZoduGEU-a0gTZzMZT4x0YjpAfxZvjaZr3AniAbOyWik4P8HEeNVTF9ArYkCP3XTq3klOxEUxDJvDTijy46FpoiDwRJxHbaYji_A4/s1600/DSCN1036.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBWLpz0jNtpM78BVJfb0Sd44Xoi90c0RtcGMJwFdTZoduGEU-a0gTZzMZT4x0YjpAfxZvjaZr3AniAbOyWik4P8HEeNVTF9ArYkCP3XTq3klOxEUxDJvDTijy46FpoiDwRJxHbaYji_A4/s640/DSCN1036.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
W dni jesienne takie jak ten dzisiejszy szary, mokry lubię schować się w kuchni, zamknąć drzwi, założyć słuchawki z ulubioną muzyką i gotować. Lubię też odkrywać kolejne wersje moich ulubionych dań. Jedną z nich jest faszerowany bakłażan i cukinia. Niedawno w sklepie przywitał mnie piękny bakłażan wiedziałam co z nim zrobię. Dziś powstała naprawdę wyjątkowa wersja faszerowanego bakłażana. Trzeba poświęcić trochę czasu, ale faszerowany bakłażan odwdzięczy się niesamowitym zapachem i smakiem, który odgania myśli o ponurym dniu. </div>
<br />Danie dla dwóch osób.<br /><b><u>Składniki:</u></b><br /><ul style="text-align: left;">
<li>1 duży bakłażan</li>
<li>1/3 szklanki kuskus</li>
<li>1 jajko</li>
<li>1 papryka</li>
<li>1 mała cebula</li>
<li>1 ząbek czosnku</li>
<li>łyżka przecieru pomidorowego</li>
<li>250 g mięsa mielonego</li>
<li>łyżeczka miodu</li>
<li>1/2 łyżeczki cynamonu</li>
<li>sól</li>
<li>pieprz</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Umytego, osuszonego bakłażan przekrawamy na pół, wydrążamy nasiona, a środki bakłażana obficie solimy. Posiekaną cebulę oraz zmiażdżony ząbek czosnku przesmażamy na łyżce oleju. Dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę i smażymy przez około 5 minut. Dodajemy mięso mielone, mieszając, smażymy około 10 minut. Dodajemy przecier pomidorowy, całość razem smażymy przez chwilę. Farsz przyprawiamy do smaku solą, pieprzem, cynamonem i płynnym miodem. Odstawiamy z palnika. Kuskus przygotujemy według przepisu podanego na opakowaniu. Gdy napęcznieje, połączymy go z przestudzoną masą mięsną. Dodamy jajko i starannie wymieszamy. Środki bakłażanów osuszamy, nakładamy farsz. Umieszczamy w natłuszczonej formie, skrapiamy olejem. Pieczemy około 35 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu dekorujemy obficie miętą.</div>
</span><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #666666; font-family: Crimson Text;"><span style="background-color: white; font-size: 14.3px; line-height: 20.02px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-6625901931349302872015-09-20T14:10:00.000+02:002015-09-20T14:13:24.960+02:00Rosół z kury i ryż w potrawce<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihu9b1Kt4mjFdBSUwAzuxxpQ-l7M_i6JI-Z50qZkn-BGCHDdnO-dk0UeAHHowTq2nhRqbp8G46oWuic2wXRw4yXdRZhs7T2JQWU2CkfpmMzZaZ0kH7zs2qHY7DPI2s6li5Cifu0h954Q4/s1600/DSC_0051.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihu9b1Kt4mjFdBSUwAzuxxpQ-l7M_i6JI-Z50qZkn-BGCHDdnO-dk0UeAHHowTq2nhRqbp8G46oWuic2wXRw4yXdRZhs7T2JQWU2CkfpmMzZaZ0kH7zs2qHY7DPI2s6li5Cifu0h954Q4/s640/DSC_0051.jpg" width="424" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Przychodzi moment, kiedy myślimy o dobrym, polskim tradycyjnym obiedzie. Rosół każdy z nas zna. Każdy z nas ma wspomnienia z nim związane. W końcu jest to nasza narodowa potrawa. Jeden człek lubi rosół gotowany na czysto – bo mu się tak z dzieciństwem kojarzy, inny robi z wołowiną, a inny nie tknie rosołu, jeśli nie znajdzie w nim wiejskiej kury. Co Polak to obyczaj rosołowy, a dodatkowo trzeba powiedzieć, późniejszy odbiór rosołu jest zestawem skojarzeń z dzieciństwa, ta reguła odnosi się do wielu innych tradycyjnych polskich potraw. Tudzież rosół w naszej polskiej tradycji jest trwale zakorzeniony, sam Adam Mickiewicz pisał w Panu Tadeuszu o zupie, która posiada właściwości magiczno-zdrowotne, niewątpliwie mamy do czynienia z kultem rosołowym:</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br />"Roznoszący potrawy: barszcz królewskim zwany <br />I rosół staropolski sztucznie gotowany, <br />Do którego pan Wojski z dziwnymi sekrety <br />Wrzucił kilka perełek i szutkę monety <br />(Taki rosół krew czyści i pokrzepia zdrowie)."</span><br />
<div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dziś przedstawiam rosół z kury i ryż w potrawce, który często gości u moich rodziców, przepis przekazywany jest z pradziada na dziada. </span></div>
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXxa20728xlyAULbvV8hgZDB1kKF3cqsdOspZzpZ1Ko5HmMh73Oz9RUfm2c61l6Me-37JCdawC5YT9NurHqGcnaWldIyS2eLR8HU-58dn6EMq3x0dSi2DkT2mPw3tQLnaa6uyORn5XvfI/s1600/DSC_0064.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXxa20728xlyAULbvV8hgZDB1kKF3cqsdOspZzpZ1Ko5HmMh73Oz9RUfm2c61l6Me-37JCdawC5YT9NurHqGcnaWldIyS2eLR8HU-58dn6EMq3x0dSi2DkT2mPw3tQLnaa6uyORn5XvfI/s640/DSC_0064.jpg" width="424" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki na rosół z kury dla dwóch osób:</u></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 filet z kurczaka podwójny bez skóry</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 ćwiartki z kurczaka z kuprem</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">3 duże marchewki ( rosół będzie słodki, chcesz mniej słodki wystarczy jedna marchewka )</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 korzeń pietruszki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 z dużego selera</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 mały por</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">mały pęczek zielonej pietruszki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 niewielkie liście laurowe</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">3 kulki ziela angielskiego</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">8 kulek pieprzu </span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">przyprawa vegeta natur do smaku</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">sól, pieprz do smaku</span></li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif; text-align: justify;">Na początek najważniejsze dobry domowy rosół musi gotować się bardzo długo. Jeżeli ma być jak u babci, nie można robić niczego na skróty. Jedną z głównych tajemnic królowej zup jest nieśpieszny sposób gotowania. Nie wolno dopuścić, aby rosół gotował się zbyt gwałtownie – powinien ledwie „pyrkać”. Taki sposób przyrządzania daje gwarancję, że Twój rosół będzie klarowny.</span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Zaczynamy od przygotowania garnka z zimną wodą, do którego wkładamy całe wcześniej umyte i oczyszczone mięso i zaczynamy gotowanie na dużym ogniu bez przykrycia. Kiedy woda z mięsem zacznie się gotować, na powierzchni pokażą się tzw. szumowiny, które zbieramy przy pomocy cedzaka. W tym momencie zmniejszamy ogień, tak aby wywar bardzo delikatnie bulgotał. </span></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Po usunięciu szumowin do garnka wrzucamy wszystkie, umyte i obrane wcześniej, warzywa. Zaraz po warzywach dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, pieprz. Następnie gotujemy bardzo długo około 2 godziny, raz na jakiś czas zaglądamy do garnka w celu sprawdzenia, czy rosół nie wrze zbyt mocno. Gotujemy bez przykrycia. Teraz przychodzi czas na próbowanie. Jeżeli rosół jest w smaku mdły dodajemy vegetę, sól, pieprz. Jeżeli potrawa jest zbyt wodnista, to gotujemy dalej bez przykrycia, aby nadmiar wody odparował. Taki rosół po schłodzeniu w lodówce zamienia się w galaretkę :) Jeżeli wywar jest zbyt mocny, można go rozcieńczyć.</span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Gotowy rosół podaję z pokrojonym na plasterki ugotowanej marchwi i pietruszki oraz posypuję świeżo posiekaną natką pietruszki.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki na sos z rodzynkami:</u></b></span><br />
<br />
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 i 1/2 szklanki zimnego rosołu</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 szklanka zimnej wody</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 kopiasta łyżka mąki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 żółtko</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">sok z połówki cytryny</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">łyżka cukru</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">150 g rodzynek</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 łyżka śmietany</span></li>
</ul>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1. Rodzynki wsypujemy do miseczki i zalewamy wrzątkiem, zostawiamy na minutę. </span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2. Do czystego garnka wlewamy 1 szklankę rosołu, 1/2 szklanki wody i wrzucamy odcedzone rodzynki. Gotujemy do momentu kiedy rodzynki będą miękkie około 10 minut. </span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<div style="text-align: justify;">
3. Do osobnego naczynia wlewamy 1/2 szklankę zimnego rosołu i 1/2 szklankę zimnej wody dodajemy mąkę i mieszamy trzepaczką tak długo, żeby nie powstały grudki z mąki. </div>
<div style="text-align: justify;">
4. Zmniejszamy o połowę ogień z gotującym się wywarem z rodzynkami i wlewamy roztwór z rozmieszaną mąką od razu szybko mieszamy rózgą by nie powstały grudki z mąki. Dodajemy cukier, cytrynę i szybko zamieszamy. Posmakujemy i doprawiamy w miarę potrzeby sokiem z cytryny i cukrem, smak musi być wyraźny, słodko kwaśny. Zagotujemy sos przez 3 minuty. Ciepły garnek odstawiamy do lekkiego przestudzenia. </div>
<div style="text-align: justify;">
5. W międzyczasie do szklanki odlać troszkę studzącego się sosu dodatkowo możemy wlać dwie łyżki zimnej wody, dodajemy śmietanę i żółtko. Rózgą kuchenną wymieszamy aby nie było grudek. Powoli wlewamy wszystko do ciepłego sosu, wymieszamy dokładnie i szybko by nie powstały grudki. Garnek stawiamy na palniku, zagotowujemy (nie gotujemy). Sos ewentualnie jeszcze przyprawimy solą i pieprzem do smaku. Jeżeli sos będzie za gęsty dodajemy wodę lub rosół. </div>
<div style="text-align: justify;">
6. Mój sposób podania: ryż wykładamy na talerz, układamy mięso z kurczaka oraz gotowaną marchewkę, całość polewamy sosem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego</div>
</span></div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-39171551908872525392015-09-09T13:08:00.000+02:002015-09-09T13:08:05.637+02:00Dietetyczne pieczone frytki z dyni i z dodatkiem dipu awokado <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoav4MOd2uEozVBYX9tVBEPuVfqwEHflgtlJtvA57jnlCF4Q9uCT4pGtnl-_hs3WKevheQnqKKchL6UUq7u6ioZm1V_QaEnxfleCtWBdern3PmvKb99udxN7lVZ3Ad-krXt8w5Gei521k/s1600/dynia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoav4MOd2uEozVBYX9tVBEPuVfqwEHflgtlJtvA57jnlCF4Q9uCT4pGtnl-_hs3WKevheQnqKKchL6UUq7u6ioZm1V_QaEnxfleCtWBdern3PmvKb99udxN7lVZ3Ad-krXt8w5Gei521k/s640/dynia.jpg" width="424" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #525252; font-family: 'Crafty Girls'; font-size: 13.2px; line-height: 18.48px; text-align: center;">
<span style="box-sizing: border-box; font-family: 'Source Sans Pro', Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 15px; line-height: 24.375px; text-align: justify;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Czasami mam takie dni że, usiadłabym i jadła same niezdrowe rzeczy:) na przemian słodkie ze słonymi itd. Szukając alternatyw dla tłustych ,kalorycznych i tuczących dań jakimi są fast foody, przygotowałam dietetyczne frytki z dyni. Dzisiejsze frytki nieco odbiegają od tych tradycyjnych, z ziemniaków. Są bardziej słodkie i mniej chrupiące, ale wcale nie mniej dobre :) Dynia ma ponad dwa razy mniej kalorii i węglowodanów niż ziemniaki, a przy tym więcej błonnika i beta-karotenu. Dynia odmładza, jest dobra dla skóry i oczu, ma też działanie antyrakowe i antydepresyjne. Porcja ma prawie 7 gramów błonnika i ZERO cholesterolu! Jest piękna, pomarańczowa i pachnąca. Można wyczarować z niej pyszne danie, albo ustawić dla dekoracji. Uwielbiam ją, a właśnie jest na nią sezon.Dynia to idealny, zdrowy produkt, który można wykorzystać na wiele sposobów. Dodatkiem do frytek lekko słodki dip z awokado.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki:</u></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">400 g dyni piżmowej</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">2 łyżeczki suszonego oregano</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">2 łyżeczka suszonego tymianku</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">1/2 łyżeczki słodkiej papryki lub ostrej</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">sól morska</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">świeżo zmielony czarny pieprz</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">1 łyżka oleju kokosowego stopionego</span></li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: 14px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: 14px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki na dip:</u></b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">3 łyżeczki slodkiej musztardy </span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">70 g suszonych fig</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">2 łyżka jogurtu naturalny typu greckiego</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">1 małe awokado</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">sól morska</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">pieprz</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 14px;">łyżka soku z cytryny</span></li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dynię kroimy na pół. Wydrążamy z niej pestki wyskrobując je łyżką. Następnie dynię kroimy na mniejsze kawałki np. 2 - 3 cm półksiężyce. Mając tak przygotowane kawałki obranie ich ze skóry nie będzie stanowiło dla nas już najmniejszego problemu. Skórę możemy zdjąć przy pomocy ostrego noża lub obieraczki do warzyw. Obrane kawałki myjemy wodą i kroimy na frytki słupki. Pokrojone dynie wkładamy do miski, dodajemy oregano, tymianek, odrobinę zmielonej soli morskiej (około 1/3 łyżeczki), świeżo zmielony pieprz, słodką paprykę i 1 łyżkę stopionego oleju kokosowego. Porządnie mieszamy, żeby każda frytka została obtoczona przyprawami i olejem. Tak przygotowane frytki wrzucamy układamy na rozłożonym pergaminie na blaszcze do pieczenia. Pieczemy około 30 minut w 200 stopniach. Co jakiś czas sprawdzajmy czy dynia nie ściemnieje, może łatwo się spalić nawet po 15 minutach. </span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W czasie pieczenia frytek, obieramy awokado, wyjmujemy z niego pestkę, miąższ kroimy i wsypujemy do wysokiego naczynia. Do awokado wlewamy sok z cytryny, dodajemy 3 łyżeczki słodkiej musztardy, suszone figi, jogurt nauralny. Wszystko mieszamy blenderem na gładką masę, na sam koniec doprawamy do smaku solą i pieprzem.*</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Gotowy dip podajemy do gotowych upieczonych frytek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
* Jeżeli lubicie ostre smaki wymieńcie słodką musztardę na ostrą i zamiast figi dodajcie 2 ząbki czosnku i do smaku tabasco.</div>
</span></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-73153444304755648502015-08-28T23:00:00.001+02:002015-08-28T23:00:40.799+02:00Tort malinowy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixoxAZOsNYu1TqGGsS2rrXHc65Lliq8nNUtA3Wpmig7M_ZH1D_8MmojwhJYt14ecOkln14glSISmWT_K-ASRbTpGDpOCT9apsWtW69LWpxgJnb9AAkSe_pCDVSuYLCZgQSUFQ8nWo6jcI/s1600/DSCN0952_FotoSketcher.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixoxAZOsNYu1TqGGsS2rrXHc65Lliq8nNUtA3Wpmig7M_ZH1D_8MmojwhJYt14ecOkln14glSISmWT_K-ASRbTpGDpOCT9apsWtW69LWpxgJnb9AAkSe_pCDVSuYLCZgQSUFQ8nWo6jcI/s640/DSCN0952_FotoSketcher.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">W jednym dniu trzy imprezy, w jednym małym rodzinnym domku pożegnanie lata, 41 rocznica ślubu rodziców i urodziny kuzyna. Morze i rzeka, mokra trawa, jabłka z jabłonki babci, spacery, huśtawka pomiędzy drzewami. Mnóstwo ważek w przeróżnych kolorach w tym jedna z czarnymi skrzydłami. Biedronki, muchy, osy, komary i ćmy. Wielokolorowe paznokcie u lewej nogi. Borówki, jeżyny, maliny i śliwki. Ogień, patrzenie w gwiazdy, szukanie sów. Koncert jazzowy w oknie. Tęsknota za bliską osobą, jeszcze bardziej nam dom przypomina te piękne chwile. Sierpień się kończy a z nim lato, bociany szykują się do odlotu. Teraz idzie jesień. Zostaną tylko wspomnienia.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Tort malinowy 14 porcji - jedna porcja: 540 kcal</b></span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki na biszkopt:</u></b></span><br />
<br />
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">5 dużych jajek</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">3/4 szkl. cukru</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">4/5 szkl. mąki pszennej</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/5 szkl. mąki ziemniaczanej</span></li>
</ul>
<br />
<div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Z podanych składników przygotujemy biszkopt o średnicy ok. 24 cm. Wymieszamy i przesiewamy obydwie mąki. Nastawiamy piekarnik na temperaturę 170°. Oddzielamy białka od żółtek. Zaczynamy ubijać białka. Pod koniec ubijania, kiedy białka zaczną sztywnieć, dodajemy cukier. Cały czas miksując, dodajemy kolejno żółtka i miksujemy na mniejszych obrotach. Wsypujemy przesianą mąkę i krótko na najniższych obrotach wymieszamy. Miksowanie od rozpoczęcia ubijania białek aż do wymieszania mąki nie powinno trwać dłużej niż 5-6 minut. Ciasto przelewamy do formy, gdzie dno formy jest wyłożony papierem do pieczenia i od razu wstawiamy do piekarnika na mniej więcej 50 minut. Po tym czasie sprawdzamy, czy ciasto jest upieczone, wbijając w nie drewniany patyczek. Jeżeli po wyciągnięciu z ciasta patyczek jest suchy, biszkopt jest gotowy. Ciasto wyciągamy z formy dopiero po wystudzeniu. Przed otwarciem obręczy tortownicy odkrajamy od niej ciasto ostrym nożykiem. Po ściągnięciu obręczy przekładamy biszkopt na talerz, odwracając go spodem do góry. Zdejmujemy papier do pieczenia. Tak przygotowany biszkopt, jeżeli nie jest potrzebny od razu, można przechować 1-3 dni w pojemniku na pieczywo.</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><u><b>Składniki na sos jagodowy:</b></u></span></div>
<div>
<br />
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 kg świeżych malin</span></li>
<li><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 15px;">1/2 szklanki jagód</span></li>
<li><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 15px;">1/4 szklanki wody</span></li>
<li><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 15px;">sok z połowy pomarańczy</span></li>
<li><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 15px;">1 łyżka rumu</span></li>
<li><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 15px;">1 łyżka cukru</span></li>
<li><span style="background-color: white; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: 15px;">2 płaskie łyżeczki mąki ziemniaczanej</span></li>
</ul>
</div>
<div>
<div style="background-color: white; font-size: 15px; margin-bottom: 0cm;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Jagody opłukujemy pod bieżącą wodą, odsączamy i wrzucamy do rondelka. Dodajemy cukier i wodę, zagotujemy. W soku z pomarańczy rozpuszczamy mąkę ziemniaczaną, dodajemy rum i wszystko wlewamy do jagód. Zagotowujemy cały czas mieszając. Gotowy sos odstawiamy do wystudzenia. </span></div>
</div>
<div style="background-color: white; font-size: 15px; margin-bottom: 0cm;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
</div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki na masę malinową:</u></b><br /><ul style="text-align: left;">
<li>400 ml kremówki 36%</li>
<li>1/2 szklanki cukru pudru</li>
<li>40 dag serka mascarpone</li>
<li>750 g malin</li>
</ul>
</span></div>
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Polewa czekoladowa:</u></b></span></div>
<div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">180 g kremówki 36%</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">po 100 g mlecznej i gorzkiej czekolady </span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">70 g masła</span></li>
</ul>
</div>
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>dodatkowo:</u></b></span></div>
<div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">3/4 szklanki czarnej herbaty</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">kieliszek malibu (ja zawsze daję więcej), może być inny alkohol według upodobań</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">płatki migdałowe do dekoracji</span></li>
</ul>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Gotowy blat biszkoptowy przekroimy na dwie części, jedną część umieszczamy w tortownicy i nasączamy herbatą z alkoholem. Dalej ubijając, stopniowo wsypujemy cukier puder. Na koniec do masy dodamy ser mascarpone i 150 g malin. Miksujemy na najwyższych obrotach przez 3-5 minut. Masę wstawiamy do lodówki. Pozostałe maliny przebieramy, część odkładamy do dekoracji, resztę wsypujemy do masy serowej, lekko wymieszamy. Biszkopt smarujemy sosem jagodowym. Nakładamy 2/3 porcji kremu malinowego, odstawiamy do zastygnięcia. Kiedy masa zastygła nakładamy 3 łyżki sosu jagodowego i lekko rozsmarowujemy. Przykrywamy drugim blatem, nasączamy herbatą, smarujemy sosem jagodowym. Wierzch smarujemy pozostałą częścią kremu. Odstawiamy do zastygnięcia. </span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Do rondelka wlewamy wodę i gotujemy. Do wrzącej wody wkładamy miskę z połamaną czekoladą. Czekamy, aż się rozpuści, co jakiś czas mieszając. Dodajemy masło i kremówkę. w tym momencie polewa czekoladowa powinna być lejąca, jeżeli jest zbyt gęsta dodajemy śmietankę i masło lub tylko śmietankę. Mieszamy od czasu do czasu, szpatułką lub łyżką drewnianą, aż masa trochę zgęstnieje. Polewa jest gotowa, gdy będzie utrzymywać się na tylnej ściance łyżki i będzie na tyle gęsta, że łyżka nie będzie przez nią przebijać. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ciasto polewamy gotową polewą, dekorujemy płatkami migdałowymi, a na wierzchu rozkładamy pozostałą część malin. Gotowy tort trzymamy w lodówce.</div>
</span><div style="background-color: white; color: #666666; font-family: 'Trebuchet MS', Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 14.3000001907349px; line-height: 20.0200004577637px;">
<span style="color: #333333; font-family: 'URW Palladio L', 'Palatino Linotype', Georgia, Verdana, Arial, Tahoma, Arial, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 18.2000007629395px;"><br /></span></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPsCuGNXDOg3vvtFPFGcmFG07R588S6Xh1BcxHo_q1fryFheuR9pA_lnft2Qoyk9lZCxcJKZe_SeWXSo5E5MDIDq3DUugI2Uofp6C1jur9H9NZ_0kywjwOZRVKrfWST-6pzy40G9GsuNQ/s1600/DSCN0957_FotoSketcher.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPsCuGNXDOg3vvtFPFGcmFG07R588S6Xh1BcxHo_q1fryFheuR9pA_lnft2Qoyk9lZCxcJKZe_SeWXSo5E5MDIDq3DUugI2Uofp6C1jur9H9NZ_0kywjwOZRVKrfWST-6pzy40G9GsuNQ/s640/DSCN0957_FotoSketcher.jpg" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-7307906353169204382015-08-16T09:30:00.000+02:002015-08-16T09:30:00.761+02:00Grillowane tosty francuskie z ziołami<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTH2er2uEA0iaQFJ0JiUxksiVYNZJW4q0I3x8muBGAoujsFwj73l-vO2b21btpPmIwAESqi23jAN0IBpK0eHKrrHQ6NreROD64u34YBe6hgeJSBW3VngyktiCycffiK95JejNkGtUNUPI/s1600/DSC_01612.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTH2er2uEA0iaQFJ0JiUxksiVYNZJW4q0I3x8muBGAoujsFwj73l-vO2b21btpPmIwAESqi23jAN0IBpK0eHKrrHQ6NreROD64u34YBe6hgeJSBW3VngyktiCycffiK95JejNkGtUNUPI/s640/DSC_01612.jpg" width="424" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">W tym roku Sierpień jest idealny, słońce pieści i rozleniwia, taką pogodę lubię najbardziej. W tym wakacyjnym sezonie mam szalone pomysły, rozpalam grilla o 9 rano. Namawiam Was bardzo na letnie śniadanie z grilla - pain perdu, albo "french toast" z grilla z ziołami, na dodatek jajko nie wypływa z pieczywa. W soboty, niedziele albo wakacyjne poranki śniadaniuję leniwie. Wstaję przed 9tą, ze śpiochami w oczach uzgadniam z mężem co jemy. Czasami siadamy do pierwszego posiłku w pidżamach na tarasie. Słońce grzeje, świeci w oczy i dodatkowo kawa z mnóstwem mleka, takie chwile lubimy najbardziej. Choć nie chce się wstawać, rozpoczynać dnia i dumać o końcu weekendu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Jeżeli tosty francuskie kojarzą się Wam z czymś absolutnie zakazanym na diecie to niepotrzebnie. Wystarczy, że kupimy chleb pełnoziarnisty lub upieczemy własny. Ja zazwyczaj kupuję z piekarni chleb orkiszowy lub pełnoziarnisty dla dietetyków na szczęście dzielnicowa piekarnia ma w sprzedaży chleb dla cukrzyków, diabetyków i nawet bez glutenu czasami mają w sprzedaży. Dwa tosty mają niewiele kalorii, biorąc pod uwagę fakt, że to śniadanie i kalorie zostaną odpowiednio spożytkowane w ciągu dnia. Jeżeli ciągle nie jesteście przekonani, lub zupełnie staracie się wykluczyć ze swojej diety pieczywo pamiętajcie, że raz w tygodniu nie zaszkodzi. Dukanowcy mogą wykorzystać swoje własnoręcznie robione otrębowe pieczywo, też się sprawdzi.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Oprócz pełnoziarnistego pieczywa potrzebujemy sporo białka, porcję warzyw i świeżych ziół, a więc samo zdrowie. Po takim śniadaniu będziemy mieli mnóstwo energii. </span></div>
<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisVmpi8LUDuNwOUG3tVY4wbIfNDGy8cjhYXsBVIoY27W4pvQOujXi0LPJFjoam3qc5kVW88UMPfriUsx3VDy_JV7xJf-PqWtp68bg4uN46RACG1UpHg_kpe7ic_0ddGXqBq0nhn7ED5vA/s1600/DSC_0161.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisVmpi8LUDuNwOUG3tVY4wbIfNDGy8cjhYXsBVIoY27W4pvQOujXi0LPJFjoam3qc5kVW88UMPfriUsx3VDy_JV7xJf-PqWtp68bg4uN46RACG1UpHg_kpe7ic_0ddGXqBq0nhn7ED5vA/s640/DSC_0161.jpg" width="374" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki dla dwóch osób:</u></b><br /><ul style="text-align: left;">
<li>5 kromek pieczywa pełnoziarnistego</li>
<li>2 jajka</li>
<li>2 łyżki mleka</li>
<li>ząbek czosnku</li>
<li>sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz</li>
<li>szczypta ostrej papryki</li>
<li>2 łyżki świeżych ziół (tymianek, oregano, bazylia, szczypiorek ja zawsze dodaję mieszankę) lub łyżeczka suszonych ziół </li>
</ul>
</span><div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Rozpalamy grilla elektrycznego lub zwykły na węgiel. Zioła siekamy i wsypujemy do głębokiego talerza. Dodajemy jajka, mleko, sól, pieprz, czosnek, ostrą paprykę i roztrzepujemy widelcem. Maczamy pieczywo w masie jajecznej lekko dociskając, a następnie układamy je na rozgrzanym ruszcie grilla. Smażymy partiami przez około dwie minuty z każdej strony lub do czasu aż będą ładnie zrumienione. Gotowe tosty podajemy z pomidorami. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-6140604162411801382015-08-07T18:42:00.001+02:002015-08-07T18:43:10.455+02:00Racuchy z jabłkami<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Urlop w Nowym Stawie na żuławach z przyjaciółmi doprowadził mnie do dziecinnej rozpusty. Danie mojego dzieciństwa. Od kiedy pamiętam, mama smażyła mi placki z jabłkami na obiad w czasie wakacji, albo ciepłą kolację po powrocie ze szkoły. Smaczny i kaloryczny banał. Strasznie jestem dumna z tego, że przepis na placki z jabłkami był tym, który chyba jako pierwszy w życiu sama zaczęłam robić "na oko". W sumie niby nie ma w nim nic trudnego, ale jak ktoś się znajdzie z pytaniem jak zrobić, trochę głupio mi odpowiedzieć "na oko", w końcu zmieniłam swoje zwyczaje, zamiast zapisywać na kartkach które potem gubię wszystkie przepisy zapisuję skrupulatnie w "blogowym kajecie". Dzisiaj przepis prosty, który na pewno Was nie zawiedzie i każdy zrobi te placki z łatwością. Przez przypadek nie dodałam jajek i placki wyszły idealnie. </span></div>
<div>
<br />
<div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkycFZxfqtyZStDHtkQN8tPMrnUGnx-fIHNQZWM3h1JdyfqdNe_BKN6Q_py_75YN2GhGEkQSTO49knTF2yjNYhkQHzxxV91Yd3iagxM5NxGD9aDiRh4dv86b6NRhnoiTiNtSFCHYIJfkY/s1600/DSC_0112.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkycFZxfqtyZStDHtkQN8tPMrnUGnx-fIHNQZWM3h1JdyfqdNe_BKN6Q_py_75YN2GhGEkQSTO49knTF2yjNYhkQHzxxV91Yd3iagxM5NxGD9aDiRh4dv86b6NRhnoiTiNtSFCHYIJfkY/s640/DSC_0112.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><u style="font-weight: bold;">Składniki dla 2 osób (około 8 sztuk):</u></span><br />
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">6 czubatych łyżek mąki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">11 łyżek mleka (ok. 100 ml)</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">łyżka oleju</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 łyżeczki proszku do pieczenia</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 duże jabłko (ja dodałam 4 małe papierówki)</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">olej do smażenia</span></li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Mąkę, mleko, olej i proszek do pieczenia wrzucamy do miski i miksujemy lub energicznie rozmieszamy rózgą. Ciasto ma być gęste, ale nadal lejące. Jeżeli uznacie, że ciasto będzie zbyt gęste dodajcie mleko lub na odwrót jeżeli będzie zbyt rzadkie to dodajcie mąki. Obieramy jabłko i kroimy na kawałki i wymieszamy z ciastem. Rozgrzewamy większą patelnię z nieprzywierającą powłoką, dodajemy tłuszcz (nie mniej niż 1/2 cm - im więcej tłuszczu, tym placki będą mniej go chłonęły i będą bardziej chrupiące). Wylewamy niewielkie placuszki z ciasta i jabłek łyżką do zupy i smażymy na niezbyt gorącym tłuszczy, by placuszki dobrze dosmażyły się wewnątrz.</span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhodwi90wQb0xToizvbZ1yKJs7voYgg-Nj1YLj4HqN_7CbLIaqGQ5YuJiqEdUj587TyX-K1uTJtwOnG1kOSGZs8C4jrs8zA8Z1rSFpAwKQWuhACnL-cRygDxJK8riDLKivny7-Tu8atXhs/s1600/DSC_011923.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="448" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhodwi90wQb0xToizvbZ1yKJs7voYgg-Nj1YLj4HqN_7CbLIaqGQ5YuJiqEdUj587TyX-K1uTJtwOnG1kOSGZs8C4jrs8zA8Z1rSFpAwKQWuhACnL-cRygDxJK8riDLKivny7-Tu8atXhs/s640/DSC_011923.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK5htGWoic7a4LuuNLHt6lJFdJuDyj2C1t17ZdFYxjfmMUyKMHGEAvPwHq2e7WNwPKqiY68FxevqqxEEtqDBZGTcu0y6T651tlUoyAq6g4n3OXsIIhhn6UGWm4Zd976QJXV1VHEbTm7oc/s1600/DSC_0125.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="462" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK5htGWoic7a4LuuNLHt6lJFdJuDyj2C1t17ZdFYxjfmMUyKMHGEAvPwHq2e7WNwPKqiY68FxevqqxEEtqDBZGTcu0y6T651tlUoyAq6g4n3OXsIIhhn6UGWm4Zd976QJXV1VHEbTm7oc/s640/DSC_0125.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
</div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-39542490612304746722015-07-08T22:34:00.000+02:002015-07-08T22:34:05.479+02:00Sałatka z pomidorami i brzoskwiniami<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5mzugnW-NdKEvEnJD2GqMwZbf-LT1bZWrAbUsT0VqZ8Weq7cvoLiFwNoCy4ltvY4IGK0FvYulsruScwKHmHuxcRTAzHmCiKaNumHm3MH95tZnjjvh5RCncaL9RHRKHGBC4g_ZluMP3Cg/s1600/DSCN0558.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5mzugnW-NdKEvEnJD2GqMwZbf-LT1bZWrAbUsT0VqZ8Weq7cvoLiFwNoCy4ltvY4IGK0FvYulsruScwKHmHuxcRTAzHmCiKaNumHm3MH95tZnjjvh5RCncaL9RHRKHGBC4g_ZluMP3Cg/s640/DSCN0558.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Truskawki przeszły już do historii, ale zaczął się najlepszy sezon na pomidorki i brzoskwinie. Warto się nimi zajadać, bo pomidorki są ogromnym źródłem likopenu - naturalny pigment, odpowiadający za czerwony kolor pomidorka. Chroni nasz organizm przed wolnymi rodnikami, które mogą powodować uszkodzenie komórek i odgrywają ważną rolę w procesie starzenia.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Likopen wykazuje działanie przeciwrakowe, także zapobiega powstawaniu chorób układu krążenia. Pomidory idealnie nadają się na odchudzanie, ponieważ składa się z 93% wody. 100 g pomidorów zawiera tylko 30 kcal. Jedzcie pomidorki bo mają w sobie: żelazo, sód, mangan, potas, wapń, magnez, kobalt, miedź, fosfor, cynk, chlor, fluor, karoten, jod, witaminy: K, B1, B2, B6, C, PP; kwasy: foliowy, szczawiowy, pantotenowy, biotynę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ciekawostka, likopen dobrze przyswaja się w obecności tłuszczu. Dlatego nawet w czasie odchudzania dobrze jest skroplić pomidory odrobiną oliwy z oliwek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Brzoskwinie mają niską wartość energetyczną - 100 gramów, czyli jedna średnia sztuka dostarcza około 40-45 kcal, niemal wyłącznie z węglowodanów. Nektarynki i brzoskwinie mają dość niski indeks glikemiczny - około 42, a więc nie muszą się ich obawiać osoby będące na diecie. Stanowią też dobre źródło błonnika - ilość obecna w jednej sztuce odpowiada około 10% zapotrzebowaniu na ten składnik.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś proponuję nietypowe połączenie, pomidor w spółce z brzoskwinią i serem feta. Mąż zadowolony z sałatki, też poleca.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki dla dwóch osób:</u></b></span></div>
<div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 duże pomidory</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 brzoskwinia</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 łyżeczka kuminu</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">sok z 1/2 cytryny</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 łyżka oliwy</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 ząbek czosnku</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">8 listków mięty</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">50 g sera feta prawdziwego lub koziego ( użyłam Feta Mevgal )</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">sól</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">pieprz</span></li>
</ul>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Pomidory i brzoskwinie wyparzamy, usuwamy skórkę i pestki, owoce kroimy na ćwiartki. W każdą ćwiartkę pomidora wkładamy kawałek brzoskwini. Ziarna kminu prażymy na suchej patelni, aż zaczną wydzielać silny aromat. Po uprażeniu zmiażdżymy je w moździerzu i posypujemy nimi brzoskwinie oraz pomidory. Sok z cytryny mieszamy z oliwą, zmiażdżonym czosnkiem, solą i pieprzem, Polewamy sosem sałatkę. Na koniec posypujemy pokruszoną fetą i udekorujemy listkami mięty.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpja25LUlQeE5IWG8eEQha-B5G7IJ0NTrvpKwx0SI77XspjfLi8YsGIrNZKYuNpIB3DGGBxyuxJY2bkHHyqEtAZF-Qhop7_V6ArmSO8xuWj60g4zj24KfsXFEiMOGfcbi_AjIpBeJDQU0/s1600/DSCN0563.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpja25LUlQeE5IWG8eEQha-B5G7IJ0NTrvpKwx0SI77XspjfLi8YsGIrNZKYuNpIB3DGGBxyuxJY2bkHHyqEtAZF-Qhop7_V6ArmSO8xuWj60g4zj24KfsXFEiMOGfcbi_AjIpBeJDQU0/s640/DSCN0563.JPG" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-12081599186457289052015-07-05T14:02:00.000+02:002015-07-05T14:05:37.827+02:00Chłodnik z botwinki<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipK9KQ16-JriU_lDachIoAGgZzoHwqsuzA4f-O0N9gjkgqBWIVBfTQbTauefS0PUdhryeSf5e2Ni3RSBdFdLB29KqdqVRGMiBJMw4hUnskWhxe_Y9E5W12mTeEIhREIMG9xq34wFlAgNY/s1600/DSCN0537.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipK9KQ16-JriU_lDachIoAGgZzoHwqsuzA4f-O0N9gjkgqBWIVBfTQbTauefS0PUdhryeSf5e2Ni3RSBdFdLB29KqdqVRGMiBJMw4hUnskWhxe_Y9E5W12mTeEIhREIMG9xq34wFlAgNY/s640/DSCN0537.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Lato w pełni, upał na 37 stopni i niechętna do jedzenia ale jeść trzeba. Polecam chłodnik z młodej botwinki, jeszcze jest dostępny.</span> I<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">dealny niskokaloryczny obiad na upalne dni, który pozwoli utrzymać zgrabną figurę. Chłodnik bardzo prosty w wykonaniu, który doskonale orzeźwia, dodaje energii i nie obciąża żołądka. Jest smaczny i bardzo zdrowy, szczególnie przygotowany z surowych warzyw. Zawarte w nim witaminy i minerały, chłodnik wzmocni odporność organizmu, zregeneruje i utrzyma Was w świetnej kondycji fizycznej. Poprawi stan cery, włosów i paznokci. Bardzo dobrym składnikiem jest maślanka, która syci i nie tuczy. Korzystnie wpływa na trawienie, reguluje pracę układu pokarmowego i dodatkowo orzeźwia nasz organizm. Chłodniki na bazie maślanek i kefirów polecam dla dziewczyn które są w trakcie miesiączki. Maślanka jak i pozostały nabiał jest bogaty w wapń i łagodzi dolegliwości bólowe.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<u><b>Składniki:</b></u></span><br />
<div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 pęczek botwinki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 średni burak</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">sok z połówki cytryny</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 łyżki kwasu buraczanego</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 pęczek rzodkiewki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 pęczek koperki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 pęczek szczypiorku</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 średni ogórek</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1-2 ząbki czosnku</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 litr maślanki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">sól</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">pieprz</span></li>
</ul>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Buraka i młode buraki po umyciu oraz obraniu kroimy razem z liśćmi i gotujemy, wręcz dusimy na mały ogniu w bardzo małej ilości wody ze szczyptą soli koło 10 minut. Po przestudzeniu wlewamy sok z cytryny i dwie łyżki zakwasu buraczanego. Rozcieramy posiekany czosnek z 1 łyżeczką soli i dodajemy do botwinki. Oczyszczone rzodkiewki, opłukany szczypiorek, koperek oraz ogórek (nie obieram) drobno kroimy.Pokrojone warzywa dodajemy do botwinki po całkowitym ostudzeniu i doprawiamy pieprzem. Roztrzepujemy schłodzoną maślankę, zalewamy warzywa, całość wymieszamy. Odstawiamy do lodówki do schłodzenia. Chłodnik możemy podać z jajkiem na twardo.</span></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-91819099067128134852015-06-18T07:34:00.000+02:002015-06-18T07:34:36.696+02:00Koktajl piękności<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyjOVbAyMyaq8UgHKHuuWKRGvZAYSluhSlTDuRofns6Q9NQY1GiK00OslTaA9y9IDl0bqIWAkrWO-olhbtqUwYOeK4EY972BCuyOKj-jwhDlJyNGiyqu785_CVw0U0_dJ9yWDOSiO-xxM/s1600/mus+truskawkowy2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyjOVbAyMyaq8UgHKHuuWKRGvZAYSluhSlTDuRofns6Q9NQY1GiK00OslTaA9y9IDl0bqIWAkrWO-olhbtqUwYOeK4EY972BCuyOKj-jwhDlJyNGiyqu785_CVw0U0_dJ9yWDOSiO-xxM/s640/mus+truskawkowy2.jpg" width="425" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dzisiejszy dzień rozpoczęłam z uśmiechem na buzi. Truskawka i płatki owsiane najlepsze na śniadanie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Truskawki świetnie pasują jako dodatek do śniadania. Kolor czerwony pobudza do działania, a dodatkowo gwarantuje wysoką wartość odżywczą (podobnie jak warzywa zielone – uznawane są powszechnie za zdrowe i wartościowe).</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Truskawki są niskokaloryczne, zawierają najmniej cukru naturalnego spośród owoców (mimo, że są słodkie), są bogatym źródłem witaminy C, flawonów i flawonoidów (ważnych antyoksydantów/ przeciwutleniaczy), które mają działanie spowalniające procesy starzenia się organizmu oraz zapobiegające rozwojowi chorób cywilizacyjnych (m.in. nowotworów).</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Pora na truskawki trwa w pełni, należy zatem z niego korzystać prężnie, spożywać tyle ile się da! Ja ten sezon truskawkowy osobiście rozpoczęłam od śniadania: owsianki z jogurtem naturalnym, mieszanką orzechów pistacje, nerkowce, włoskie i oczywiście truskawkami.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /><b>Składniki 2 szklanki:</b></span><br />
<ul style="text-align: left;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<li>1 szklanka truskawek</li>
<li>1 szklanka jogurtu naturalnego typu greckiego</li>
<li>3 łyżki płatków owsianych</li>
<li>2 łyżki posiekanych orzechów</li>
<li>2 łyżeczki miodu</li>
</span></ul>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Truskawki myjemy, odszypułkujemy, miksujemy z miodem i jogurtem. Następnie dodajemy płatki owsiane oraz posiekane orzechy i ponownie dokładnie miksujemy. Podajemy po schłodzeniu.</span></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-5544197124382290612015-06-16T12:58:00.001+02:002015-06-16T13:27:59.237+02:00Chlebek z oliwkami<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAdwlShHb3AH20aLYgCINB-Kf3UwTQnO8osmfOLEXQF61D4g3Tb9KNMOf85v0_aZi2Yys2Sti9-KGiaMHO5aEMIY5BLVJGz6uSegwZPIATWRgSi6Z9KW9eivMUIkrMkcjfTunwuVjR2y4/s1600/DSCN0499.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAdwlShHb3AH20aLYgCINB-Kf3UwTQnO8osmfOLEXQF61D4g3Tb9KNMOf85v0_aZi2Yys2Sti9-KGiaMHO5aEMIY5BLVJGz6uSegwZPIATWRgSi6Z9KW9eivMUIkrMkcjfTunwuVjR2y4/s640/DSCN0499.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dostałam ostatnio anonimową wiadomość z pytaniem, jak utrzymuję wagę po stracie 30 kilogramów.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">By zachować odpowiednią masę ciała staram się przestrzegać podstawowych zasad zdrowej diety:</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
- Jem 6 posiłków dziennie, o nie za dużej objętości, jeden posiłek mierzy wielkość mojej pięści.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
- Przestrzegam właściwych proporcji pomiędzy posiłkami: trzy główne (śniadanie, obiad i kolacja) i trzy mniejsze (II śniadanie, podwieczorek i przekąska).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
- Dbam o odpowiednią jakość posiłków, w skład których wchodzą: warzywa, owoce, mleko i przetwory mleczne, chude mięso i ryby, produkty zbożowe pełnoziarniste, zdrowe tłuszcze roślinne.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
- Stosuję zdrowe formy przygotowania posiłków (gotowanie na parze, duszenie i pieczenie na małej ilości tłuszczu lub nawet bez niego, hitem w tym roku stał się grill elektryczny na którym przygotowuję dania bez oleju).</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="text-align: left;"><br /></span>
<span style="text-align: left;">- wyeliminowałam z posiłków białą mąkę i cukier.</span></div>
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">- Uważam by produkty takie jak np. słodycze, majonez czy pizza nie stały się stałym elementem menu. Czasami sobie na nie pozwolę, ale sporadycznie i w małych ilościach. </span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<div style="text-align: justify;">
- Wypijam spore ilości płynów (ok. 2 – 2,5l dziennie) – woda, herbata, herbatki ziołowe, pozwalam sobie nawet na kawę z mlekiem przed pracą. Najlepiej wypracować w sobie przyzwyczajenie picia szklankę wody 30 minut przed posiłkiem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">- Zapisuje co kupiłam z niezdrowych rzeczy i ile mnie to kosztowało. Hamburger, czipsy, paluszki, batonik, pepsi, drożdżówka, red bull, znowu batonik. Ceny żywności ciągle idą w górę. Przeliczam ile wydaję na to miesięcznie. Po przeliczeniu szczerzę to wole wydać te pieniądze na nowe buty czy bluzkę i fitness. Dzięki temu nie jem tyle słodkiego i chodzę na fitness, utrzymuję wagę lub chudnę i mam nową bluzkę oczywiście o rozmiar mniejszą.</span></div>
<br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Na koniec wpisu dla miłośników...kalorycznego jedzenia. Idealny do zimnego piwa i grilla. Ciasto oliwkowe ma bardzo fajną, wilgotną konsystencję, przypominającą trochę ciasto na wytrawne muffiny, ale jednak trochę bardziej wilgotne. Można go podawać zarówno na ciepło, jak i na zimno, z dodatkiem np. kremowego serka lub masła czy najlepiej oliwą.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<div style="text-align: justify;">
<b><u>Składniki:</u></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<ul>
<li>20 dag żółtego sera</li>
<li>20 dag zielonych oliwek bez pestek</li>
<li>20 dag czarnych oliwek bez pestek</li>
<li>40 dag mąki pszennej</li>
<li>2 łyżki proszku do pieczenia</li>
<li>sól</li>
<li>pieprz</li>
<li>7 jaj</li>
<li>200 ml czerwonego wytrawnego wina</li>
<li>200 ml oliwy</li>
<li>2 łyżeczki świeżego lub suszonego tymianku</li>
<li>1 łyżeczka kminku</li>
<li>1 łyżeczka papryki słodkiej</li>
<li>1/2 łyżeczki oregano </li>
<li>1/2 łyżeczki bazylii </li>
</ul>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Rozgrzewamy piekarnik na 210 stopni. Prostokątną blachę do pieczenia smarujemy oliwą i wkładamy do lodówki. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ser kroimy w kostkę, a oliwki w plasterki. Mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia, solą i pieprzem. Na środku mąki robimy dołek, wbijamy jajka, dodajemy oliwę i wino. Wyrabiamy ciasto do otrzymania gładkiej masy. Dodajemy ser, oliwki i wszystkie przyprawy. Ponownie mieszamy i przekładamy do formy. Pieczemy 45 minut. Przestudzone ciasto idealnie pasuje do piwa czy przekąski przed głównym daniem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span></div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-87296238483700318622015-05-25T12:17:00.000+02:002015-05-25T12:33:04.867+02:00Jajecznica ze szparagami<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Sezon szparagowy w pełni, dlatego też postanowiłam wykorzystać to delikatne warzywo i połączyć je z jajkiem. Wiosenna, idealna propozycja na zdrowe i sycące śniadanie. O tym ,że śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia wiemy wszyscy. Jest to jedna z najważniejszych zasad zdrowego odżywiania i zdrowego trybu życia. A co powinno się znaleźć na śniadaniowym stole? Najlepiej na śniadanie jeść produkty bogate w białko, gdyż po nich dłużej czujemy się syci oraz następuje przyspieszenie o 25% podstawowej przemiany materii. Ważne są również warzywa oraz owoce, będące źródłem błonnika, zwiększającego uczucie sytości. Moje śniadania nie są zbyt wyszukane. Najczęściej to owsianka w rozmaitej odsłonie, bądź pełnoziarniste żytnie pieczywo z białym twarogiem, bądź jajecznica, jajko na miękko lub jajko sadzone. Jajko zawierają świetnie przyswajane białko, które zaspokoi apetyt, zwiększy uczucie sytości dzięki czemu nie będą nas nękać napady głodu. Jajko przyspiesza przemianę materii i ułatwia spalanie tłuszczów. Poza tym jest bogactwem witamin A, D, E, K, witamin z grupy B oraz minerałów, cynku, wapnia, fosforu i potasu.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Jeśli chcecie schudnąć, zbudować mięśnie, sportową sprawność, spożywajcie jajka nawet codziennie. Poleca się je osobom z nadciśnieniem, cukrzycą, syndromem metabolicznym, problemami lipidowymi, chorobami oczu, kobietom w ciąży, dzieciom. </span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<div style="text-align: justify;">
Trzeba jeszcze o jednym pamiętać, nie przesadzajmy z ilością jedzenia jajek. Od lat dietetycy ostrzegają jednak przed ich zgubnym wpływem na nasze zdrowie, inni – bronią ich bezkrytycznie. Prawda, jak zwykle, leży pośrodku. Samo jedzenie jajek nie jest niezdrowe. Cała filozofia tkwi w umiarze. Mówi się o jajkach, jako głównym źródle cholesterolu. Jednak w dużej mierze wynika to ze sposobu ich podawania. W angielskiej tradycji przyjęło się serwować jajka wysmażone w głębokim tłuszczu, wraz z kiełbaską i fasolą – śniadanie w takiej formie faktycznie zawiera mnóstwo cholesterolu i jest szkodliwe dla zdrowia. Jednak, jeśli ograniczy się spożywanie jajek do nie więcej niż jednego dziennie oraz zredukuje inne źródła cholesterolu (głównie tłuszcze nasycone, czyli te pochodzenia zwierzęcego), to przestaną nam zagrażać.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixHJNKXxHwmWdFUEZbYtzF_CFnhswJ6FjBMkMj0Sv5UNNOEWhJsGdUxEbjZP1v5_2gOM5ZoE1QBVh2ftsrT-TVTtjofUAV5TgcXxKu3Bo3XEmRmdQUnK2sSGeaovM6XK1jQ4rmBJqOWjw/s1600/1jaA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixHJNKXxHwmWdFUEZbYtzF_CFnhswJ6FjBMkMj0Sv5UNNOEWhJsGdUxEbjZP1v5_2gOM5ZoE1QBVh2ftsrT-TVTtjofUAV5TgcXxKu3Bo3XEmRmdQUnK2sSGeaovM6XK1jQ4rmBJqOWjw/s640/1jaA.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<b><u>Składniki:</u></b><br /><ul style="text-align: left;">
<li>pęczek zielonych szparagów</li>
<li>50 g boczku</li>
<li>6 jajek</li>
<li>1 łyżeczka masła</li>
<li>cukier</li>
<li>sól</li>
<li>pieprz</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Szparagi myjemy, odcinamy końcówki i gotujemy w wodzie z dodatkiem soli, jednej łyżeczki masła oraz 1/2 łyżeczki cukru. Gotujemy 4 minuty, osączamy. Jajka mieszamy z dodatkiem soli i pieprzu. Boczek kroimy w kostkę, wrzucamy na patelnię. Gdy się wytopi tłuszcz i boczek zacznie się rumienić, wrzucamy szparagi, smażymy 2 minuty i zdejmujemy z patelni. Wlewamy jajka, smażymy jajecznicę. Na talerze nakładamy porcję jajecznicy i po kilka szparagów.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Teraz pewnie poleci protest przeciwko smażonemu boczku w czasie diety. No cóż prawda stoi po środku, ale o boczku w następnym wpisie.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQNmTP1kp52KjdBF5H0fC33I3t9fXG_NzmBqt1nyDjrDgm2QfsXkKnTJVsovwxCCiB27KCUvKOJ63j5dQbp_uoHsMPATge5O9B_5NH1EmxyVndLuy93hIFZQQG_FOIV-ejF2DRtUfv6NM/s1600/2jaA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQNmTP1kp52KjdBF5H0fC33I3t9fXG_NzmBqt1nyDjrDgm2QfsXkKnTJVsovwxCCiB27KCUvKOJ63j5dQbp_uoHsMPATge5O9B_5NH1EmxyVndLuy93hIFZQQG_FOIV-ejF2DRtUfv6NM/s640/2jaA.jpg" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</span></div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-636100383013045732015-05-15T13:01:00.000+02:002015-05-15T13:22:49.969+02:00Dietetyczny sernik dla dwóch osób<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Troszeczkę się tu zakurzyło, fakt. Spieszę usuwać osiadły na blogu kurz. Postanowiłam zmienić trochę styl blogowania. Dużo pracy, małżeństwo, rodzina i dużo osób się mnie pyta jak ja schudłam ponad 30 kg. Brak czasu na duże, czasochłonne gotowanie i ich umieszczanie na blogu. Będę dodawała zdrowe przepisy, rady o zdrowym odżywianiu oraz dania tylko wyłącznie dla dwóch osób, które nie wymagają czasochłonnego przygotowywania. I niniejszym przedstawiam po raz pierwszy dietetyczny sernik dla dwóch osób. Kalorie w 1 porcji nie przekraczają 150! Pysznie i dietetycznie. Czas pieczenia 30 min, czas mieszania 10 min. Idealnie rozpoczęty dzień.</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Zapraszam do lektury ,,miód czy cukier,, <a href="http://www.fitblogerka.pl/2014/05/miod-czy-cukier.html">http://www.fitblogerka.pl/2014/05/miod-czy-cukier.html</a></span><div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTnWZPKCl8gQp7Fo3iNB2sRWwkzFuS9fAZaMLZIPsDQgk_OHnyFz8rSpHf9LyY3yV1j-BE4efNf2DsRi0bG1Bf2GtrtChMBMIIDDWK3J413_d68n1ETHJtkT7pMzPj2lpulLTNpxwyQio/s1600/DSC_0001.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTnWZPKCl8gQp7Fo3iNB2sRWwkzFuS9fAZaMLZIPsDQgk_OHnyFz8rSpHf9LyY3yV1j-BE4efNf2DsRi0bG1Bf2GtrtChMBMIIDDWK3J413_d68n1ETHJtkT7pMzPj2lpulLTNpxwyQio/s640/DSC_0001.JPG" width="424" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b style="font-family: Verdana, sans-serif;"><u>Składniki:</u></b></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<ul style="text-align: left;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<li>250 g twarogu chudego</li>
<li>czubata łyżka budyniu bez cukru (u mnie waniliowy)</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>szczypta soli</li>
<li>1 duże jajko</li>
<li>dwie płaskie łyżki miodu (może być cukier brązowy, czekolada, cokolwiek do osłodzenia)</li>
<li>opcjonalnie ulubiony dżem nisko słodzony lub najlepiej sezonowe owoce itp.</li>
</span></ul>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Piekarnik nastawiamy na 180 stopni. Wszystkie składniki mieszamy dokładnie w misce, twaróg można najpierw rozdrobić widelcem. Przekładamy do dwóch kokilek, miseczek czy tez kubków. Następnie wkładamy do rozgrzanego piekarnika na około 30 min. Serniczki zostawiamy w piekarniku na 10 min, ciasto opadnie. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy lub jemy na ciepło.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMOMSJTc4d2dlQsnhp9tiq8RWcgN82LbEcb3Xp15F1VTANlgKNxHIDoH8_O3Ga7mypyKvtM2-qeYzDSHG1EHi4_St4NbCuVCqZ0to0M7Wznvd9DA_QQXDiQ0xQIr4MRrGsETXhNDuJhVU/s1600/DSC_0016.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMOMSJTc4d2dlQsnhp9tiq8RWcgN82LbEcb3Xp15F1VTANlgKNxHIDoH8_O3Ga7mypyKvtM2-qeYzDSHG1EHi4_St4NbCuVCqZ0to0M7Wznvd9DA_QQXDiQ0xQIr4MRrGsETXhNDuJhVU/s640/DSC_0016.JPG" width="425" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: #252525; font-family: arial, helvetica, sans-serif; line-height: 18px; text-align: justify;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #252525; font-family: arial, helvetica, sans-serif; line-height: 18px; text-align: justify;"><br /></span></div>
</div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-90158313613205182502015-03-21T20:39:00.004+01:002015-03-21T20:39:46.732+01:00Tort orzechowo kajmakowy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPtSIh6T1-n_8b_9dtdpoT4fZA7CreiA_QDZaIWfKAX_b3hMtIsMn4eK8_eFEIxR0N2GurhS3MKJTSs_yAaYmGJVpF0pe6HE9oV0VG0wBwXac8BYihiOxZWwC-TQWDGbcsCkbkLM7k4FU/s1600/DSC_0350.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPtSIh6T1-n_8b_9dtdpoT4fZA7CreiA_QDZaIWfKAX_b3hMtIsMn4eK8_eFEIxR0N2GurhS3MKJTSs_yAaYmGJVpF0pe6HE9oV0VG0wBwXac8BYihiOxZWwC-TQWDGbcsCkbkLM7k4FU/s1600/DSC_0350.jpg" height="640" width="424" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dni uciekają niczym najwytrawniejszy biegacz w historii. Pewnie znowu nie będę spała normalnie. Praca. Próbuję, tak bezskutecznie, wyrównać się z nimi, złapać lekko za dłoń wskazówki zegara i po prostu - pogawędzić z przyjaciółmi i rodziną. Bez pośpiechu, bez wyrywania kolejnych kartek i zmieniania dat. Zatrzymać biegnący czas. Uciec od kartek kalendarza. Zapomnieć się w bezgranicznym zamyśleniu. Zatrzymać w słonecznie oświetlonym punkcie. Choć na kilka chwil...Krótka chwila na odpoczynek w rodzinnym gronie u mamy. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Tort imieninowy orzechowo kajmakowy dla mamy, idealny na przyjęcie wielkanocne w rodzinnym gronie.</span> </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b><u><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Składniki na biszkopt orzechowy:</span></u></b></div>
<div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">6 jajek</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 szklanka cukru</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">150 g mąki pszennej</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 łyżka mąki ziemniaczanej</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">100 g mielonych orzechów</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 łyżeczka proszku do pieczenia</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 łyżeczki sody oczyszczonej</span></li>
</ul>
</div>
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki na masę:</u></b></span></div>
<div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 łyżki kakao</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 tabliczki czekolady</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">200 g kremówki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">małe opakowanie migdałów w płatkach</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">4 łyżki cukru pudru</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 małe opakowanie mascarpone</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">jedna mała puszka masy krówkowej lub kajmakowej</span></li>
</ul>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Białka ubijamy na sztywną pianę z cukrem. Mąkę pszenną i mąkę ziemniaczaną przesiewamy do miski. Dodajemy zmielone orzechy, proszek do pieczenia oraz kakao. Osobno żółtka ucieramy z sodą oczyszczoną, dodajemy do białka i na wolnych obrotach miksera mieszamy. Suche składniki wymieszamy i delikatnie mieszając łyżką łączymy z pianą z białek. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Piekarnik nastawiamy na 180 stopni. Średnią tortownicę wykładamy pergaminem. Ciasto dzielimy na dwie części. Pieczemy kolejno po 30 minut w piekarniku. Ja piekłam 40 minut. Wyjmujemy i przestudzamy. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Schłodzoną kremówkę ubijamy mikserem na sztywno. Wsypujemy 4 łyżki cukru pudru i jeszcze chwilę ubijamy. Dodajemy serek mascarpone. Miksujemy 3 minuty, aby składniki się połączyły. Siekamy czekoladę, następnie wsypujemy do masy serowej i przemieszamy. Jeden spód biszkoptu umieszczamy z powrotem w formie, nakładamy masę. Nakrywamy drugim spodem. Wstawiamy na minimum 2 godziny do lodówki. Migdały w płatkach uprażmy na suchej patelni i studzimy. Wierzch oraz boki tortu smarujemy masą krówkową. Boki ciasta dekorujemy wystudzonymi migdałami. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizLRPmfObwNKQh4HLPYCjLlItYzDr-igNcra9fCZkqHr8r3O45llK6Fnf5fe4-e1sIfTUhyphenhyphenjCkY7Unup-DpKWA8dNzonctEO2F5lUaEKTK1s9rz7XOxlrBzLl7RORfFaCFIcCC5IRwhEw/s1600/DSCN0341.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizLRPmfObwNKQh4HLPYCjLlItYzDr-igNcra9fCZkqHr8r3O45llK6Fnf5fe4-e1sIfTUhyphenhyphenjCkY7Unup-DpKWA8dNzonctEO2F5lUaEKTK1s9rz7XOxlrBzLl7RORfFaCFIcCC5IRwhEw/s1600/DSCN0341.jpg" height="400" width="300" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-12184160241306103712015-03-08T12:09:00.000+01:002015-09-24T15:48:17.626+02:00Muffinki waniliowe z żurawiną<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1KQU2W7wvW39IHwEJ9biPfTmX6WrBjxb7ECMDb5rq22e71cps_qLOC2hfwY8e80Ftq2m58BbU8qxSIdTDebMCQkR_Tt_FJ6x8Xy3p2j67lNM6CQQTzEhLHV-z9ImSj-sxtGhN3W2qhJc/s1600/FSCN0306.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="307" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1KQU2W7wvW39IHwEJ9biPfTmX6WrBjxb7ECMDb5rq22e71cps_qLOC2hfwY8e80Ftq2m58BbU8qxSIdTDebMCQkR_Tt_FJ6x8Xy3p2j67lNM6CQQTzEhLHV-z9ImSj-sxtGhN3W2qhJc/s1600/FSCN0306.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Tęsknota, skrada się i atakuje kiedy człowiek jest słaby. Nachodzi jak nieproszony gość. Burzy myśli, ogarnia, łamie sen, niepokój, smutek, zamyślenie...Czasem pozwala zrozumieć to ,czego nie potrafimy docenić. Minęły miesiące, z tej tęsknoty upiekłam muffinki waniliowe z żurawiną. Bo... bo musiałam coś ze sobą zrobić. I tak wróciłam tu na bloga i mam nadzieję, że siła ze mną zostanie już na dłużej. A tęsknota niestety pozostała i pozostanie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Składniki:</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 i 1/4 szklanki mąki</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/3 szklanki cukru</span><br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">opakowanie cukru waniliowego</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 łyżeczki sody oczyszczonej</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">100g żurawiny suszonej</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 jajka</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">łyżeczka esencji waniliowej</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 i 1/4 szklanki mleka</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 szklanki oleju</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą, żurawinami, cukrem oraz cukrem waniliowym. Mleko dokładnie mieszamy z olejem, jajkami i esencją waniliową. Suche składniki dodajemy do płynnych i wymieszamy. Formę do muffinek wykładamy papilotami lub nacieramy masłem i podsypujemy bułką tartą. Foremki napełniamy ciastem do 3/4 wysokości. Pieczemy 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do temp. 180 stopni. Ciasta studzimy.</span></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-32733268290338402092015-01-08T12:07:00.003+01:002015-01-08T13:01:53.857+01:00Tort czekoladowy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_rBOk5mS7kS3AcP86gA0z1CcOP02Jixm9-WlJMV62YavSWVe8jBzGYNr1C9ZIh2ONh-UrwmKkeVWaeV9OU_uL68bUllNAs__OsPHrpduddqjNHw7W4h7JFiwysMq3pYhSJxh5dNeVOG8/s1600/DSC_0251.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_rBOk5mS7kS3AcP86gA0z1CcOP02Jixm9-WlJMV62YavSWVe8jBzGYNr1C9ZIh2ONh-UrwmKkeVWaeV9OU_uL68bUllNAs__OsPHrpduddqjNHw7W4h7JFiwysMq3pYhSJxh5dNeVOG8/s1600/DSC_0251.jpg" height="640" width="424" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Pierwszy wpis w nowym roku. Odpowiednia piosenka w odpowiednim czasie. Podnosi na duchu. łezka w oku... Pierwszy łyk kawy. Niesamowity aromat i rozchodzące się ciepło. Ogarniające zmęczenie w konfrontacji z orzeźwiającym pierwszym łykiem.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Oglądam ludzi. Siedząc gdzieś z boku na ławce można się zapatrzeć, obserwując różnorodność. Gruby i chudy, niski i wysoki, opowiadający i milczący. Każdy na swój sposób wyjątkowy i dziwny.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Nawiązanie przypadkowego kontaktu wzrokowego z nieznajomą osobą. Mijam kogoś na ulicy lub spotykam w sklepie. Spoglądamy na siebie i przez ułamek sekundy myślę ... wtedy myśl znika.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Odkrycie, że można jeszcze nieco dłużej pospać. Otwieram oczy i wydaje mi się, że to już ten moment, kiedy przychodzi olśnienie jeszcze godzina do prawdziwej pobudki.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Nagle słyszę że ptaki śpiewają, przecież jest 8 stycznia. Jak pięknie. Płatki śniegu na dłoni.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">10 złoty znalezione w kieszeni. Bogatym nie czyni ale...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wypowiedzenie tego samego w tym samym czasie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Niezrozumiała rzecz nabiera sensu. Olśnienie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dostrzec szczęście ... wydaje nam się że nigdy go nie mieliśmy, a przecież ono było.. jest. To umiejętność cieszenia się szczęściem, drobnostkami. Ulotnością chwili. Idziemy z M. oglądać może nowe nasze mieszkanie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Tort niespodzianka dla mojej chrzestnej Kasi. Przepis inspirowany Nigellą Lawson.</span></div>
</div>
<div style="background-color: white; color: #222222; font-family: 'American Typewriter'; font-size: 13px; font-stretch: normal; margin: 0px;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOhW59lRk_20ntxcICr2Ri71lL9Q-MBbxoNI2JEJ5YM8o8HUKHB3mfdVIbe2ARrHHVLoFOMbxVJR7JSh3EGMAtemGEXrIKRcQXno8dcu3jqoqREQRheQRtA-KvaQC8TOwuPYqv23W9nsw/s1600/P16305841.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOhW59lRk_20ntxcICr2Ri71lL9Q-MBbxoNI2JEJ5YM8o8HUKHB3mfdVIbe2ARrHHVLoFOMbxVJR7JSh3EGMAtemGEXrIKRcQXno8dcu3jqoqREQRheQRtA-KvaQC8TOwuPYqv23W9nsw/s1600/P16305841.jpg" height="640" width="424" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki na ciasto:</u></b></span><br />
<ul style="text-align: left;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<li>170 g brązowego cukru </li>
<li>3 duże jajka</li>
<li>175 ml mleka</li>
<li>150 g masła</li>
<li>4 łyżki mleka w proszku</li>
<li>175 g mąki pszennej</li>
<li>25 g kakao, przesianego</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>1/2 łyżeczki sody oczyszczonej</li>
</span></ul>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej (oprócz masła i mleka). </span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sodę przesiać, wymieszamy. Mleko, masło, mleko w proszku umieszczamy w garnuszku i podgrzewamy na średniej mocy do rozpuszczenia masła, nie gotujemy, zdejmujemy z palnika. </span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<div style="text-align: justify;">
Jajka w całości umieszczamy w misce, dodajemy cukier i ubijamy na lekką i puszystą masę. Ubijamy około 4 minuty. Do masy jajecznej wlewamy gorące mleko, wymieszamy. Dodajemy przesianą mąkę z suchymi składnikami i miksujemy do uzyskania gładkiej masy, ale nie za długo. Dwie formy tortowe smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Przygotowane ciasto dzielimy na dwie części i rozkładamy je do form tortowych.</div>
<div style="text-align: justify;">
Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 25 minut, do tak zwanego suchego patyczka. Wyjmujemy, zostawiamy je na kilka minut do pierwszego wystudzenia. Następnie ciasta wyjmujemy z form i studzimy do końca. </div>
<br /><u><b>Masa kremowa do przełożenia:</b></u><br /><ul style="text-align: left;">
<li>szklanka cukru pudru</li>
<li>4 łyżeczki kakao</li>
<li>szklanka mleka w proszku</li>
<li>kostka masła, w temperaturze pokojowej</li>
<li>3 łyżki mleka</li>
<li>4 łyżki dżemu wiśniowego</li>
<li>8 łyżki wiśniówki</li>
<li>opakowanie groszków Rido 300 g dostępne w Biedronce </li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Masło ucieramy na puszystą masę, dodajemy przesiany cukier puder, kakao, mleko w proszku, miksujemy. Pod koniec dodajemy mleko i miksujemy.</div>
<div style="text-align: justify;">
Pierwszy z krążków czekoladowych układamy na paterze, nasączamy 4 łyżkami wiśniówki, następnie smarujemy dżemem wiśniowym. Na dżem kładziemy 1/3 przygotowanego kremu maślanego. Przykrywamy ostatnim krążkiem czekoladowym, nasączamy połową pozostałej wiśniówki. Boki tortu i wierzch smarujemy pozostałym kremem. Dowolnie dekorujemy - u mnie są to groszki Rido tylko na wierzchu tortu.</div>
</span></div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-5925555677187414202014-12-23T22:10:00.000+01:002014-12-23T22:10:00.167+01:00Tort makowy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<br /><br /><div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZnZ-ghGZxw02FqlfaT7pUCUk6I6z_Gmmk4e81H82Wf12zIAjotYGqskQA3eypAXngV3bmjk5Fq-T3Lm_6EJmkwHVr0VWtZS2U6jREYLrbq1dT5hawoEm-d_-vbVdrqx3OI1hTxrmibLo/s1600/570.jpg"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZnZ-ghGZxw02FqlfaT7pUCUk6I6z_Gmmk4e81H82Wf12zIAjotYGqskQA3eypAXngV3bmjk5Fq-T3Lm_6EJmkwHVr0VWtZS2U6jREYLrbq1dT5hawoEm-d_-vbVdrqx3OI1hTxrmibLo/s640/570.jpg" /></a></div>
<br /><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Miałam nie wchodzić na bloga z przepisem. Ale znalazła się chwila odpoczynku przed wigilijną kolacją. Parujący kubek słodkiej miodem herbaty. Świat oglądany przez szkło wspomnień smakuje niczym ciasto makowe z kremem kakaowym. Jeszcze kompot z suszu, kandyzowane wiśnie i łupanie orzechów.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ciasto, które pojawia się każdego roku na Wigilijnm stole od ponad kilkudziesięciu lat. Ze względu na trudność w wyrastaniu ciasta, recepturę babci trochę zmodernizowałam. </div>
<br /><b><u>Składniki ciasto biszkoptowe:</u></b><br /><ul style="text-align: left;">
<li>5 jaj</li>
<li>1 i 1/2 szklanki cukru</li>
<li>2 szklanki gotowej masy makowej</li>
<li>2 budynie</li>
<li>2 łyżki mąki</li>
<li>1 opakowanie proszku do pieczenia</li>
<li>olejek migdałowy</li>
<li>sól</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Żółtka ucieramy z cukrem dodając po łyżce maku, następnie dodajemy budynie, mąkę i proszek do pieczenia. Na koniec dodajemy ubitą na sztywno ze szczyptą soli pianę z białek i parę kropli olejku migdałowego. Delikatnie wymieszamy. Ciasto wykładamy do dużej tortownicy wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Pieczemy ok. 60min. (do suchego patyczka) w temperaturze 180°C. Po upieczeniu ciasto nadal będzie mokre, tak ma być. Pozostawić do ostygnięcia, a następnie przeciąć na pół tak, aby powstały dwa krążki. </div>
<br /><b><u>Masa kakaowa:</u></b><br /><ul style="text-align: left;">
<li>3 jajka</li>
<li>6 łyżek cukru</li>
<li>1 kostka masła</li>
<li>1/2 kostki margaryny</li>
<li>kakao</li>
<li>100 g rodzynek</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Ucieramy mikserem masło wyjęte wcześniej z lodówki, odstawiamy na bok. Do drugiej miski najlepiej metalowej wbijamy jajka, dodajemy cukier i stawiamy na garnku z lekko gotującą się wodą. Ubijamy nad parą na najwyższych obrotach miksera, trzy razy zdejmując z pary kręcimy na kafelkowej podłodze do momentu ostudzenia masy. Jak masa się wystudzi stawiamy miskę nad parę i dalej kręcimy, powtarzamy trzy razy. Masa po około 15 minutach wyraźnie zwiększy objętość, zbieleje i zgęstnieje. Do utartego masła dodajemy powoli po 1 łyżce ubite jajka i na koniec kakao do smaku i koloru.</div>
<div style="text-align: justify;">
Rodzynki zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 5 minut. Następnie odcedzamy na sicie i pozostawiamy do wysuszenia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na paterze kładziemy pierwszy makowy blat i rozmarować 1/2 kremu i rozsypać rodzynki. Przykrywamy ostatnim blatem, dekorujemy pozostałym kremem boki i wierzch tortu. Ozdobić wedle uznania - u mnie migdały. Przed podaniem schładzamy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wesołych i smacznych Świąt Bożego Narodzenia Wam moi drodzy czytelnicy życzę. </div>
</span></div>
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2F1.bp.blogspot.com%2F-4iFjnqF5z3s%2FTvWmSbvsW0I%2FAAAAAAAAANc%2F9pZGT-jPaTs%2Fs640%2F570.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZnZ-ghGZxw02FqlfaT7pUCUk6I6z_Gmmk4e81H82Wf12zIAjotYGqskQA3eypAXngV3bmjk5Fq-T3Lm_6EJmkwHVr0VWtZS2U6jREYLrbq1dT5hawoEm-d_-vbVdrqx3OI1hTxrmibLo/s640/570.jpg" -->helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-89108355728739184512014-12-18T17:15:00.003+01:002014-12-18T17:15:56.237+01:00Tort piernikowy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<br />
<div style="text-align: center;">
<span class="Apple-style-span" style="font-size: large;"><b>Życzę Wam wszystkim zdrowych i radosnych Świąt! Aby były prawdziwie rodzinne i pogodne!</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKw3sKcv55pwjVecpGBe7bKnGjPFP3FWBKvei2zBH_XD9rj9QPJHvRH0Om6WUuPh0qoQWZplJ0aBvgq3ogzcaGMLf3GPFH7iE4scfjOpWDSVowAta67lljkAoWBPA3cLnIIYtHOaSGWkA/s1600/piernik.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKw3sKcv55pwjVecpGBe7bKnGjPFP3FWBKvei2zBH_XD9rj9QPJHvRH0Om6WUuPh0qoQWZplJ0aBvgq3ogzcaGMLf3GPFH7iE4scfjOpWDSVowAta67lljkAoWBPA3cLnIIYtHOaSGWkA/s1600/piernik.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">Już teraz z wami się żegnam na okres świąt Bożego Narodzenia. Piernik z przepisu mojej babci, receptura nie zmieniona od ponad 40 lat. Przyszedł czas by zająć się domowymi sprawami związanymi ze świętami, mogę się pochwalić ale w tym roku wyszło mi 4 kilo pierniczków. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki na ciasto</u></b></span><br />
<ul>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">szklanka prawdziwego miodu (może być sztuczny)</span></li>
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<li>1 szklanka cukru </li>
<li>kostka masła</li>
<li>3/4 kg mąki</li>
<li>4 całe jaja</li>
<li>1 płaska łyżeczki sody oczyszczonej</li>
<li>1/4 szklanki zimnego mleka</li>
<li>3 łyżeczki kakao </li>
<li>Torebka przyprawy korzennej do piernika</li>
</span></ul>
<br />
<div>
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki na masę orzezhową: (zawsze robię podwójną masę) </u></b></span></div>
<div>
<ul>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 szklanka cukru pudru</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 szklanki mleka w proszku</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 szklanki mielonych orzechów włoskich, laskowych lub migdałów</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">kostka masła</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 żółtka</span></li>
<li><span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">wyłuskane orzechy włoskie lub inne do dekoracji (mogą być bakalie lub suszone owoce)</span></li>
</ul>
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">W garnku stopniowo podgrzewamy miód, cukier i masło, prawie do zawrzenia. Studzimy masę. W tym czasie nastawiamy piekarnik na 180 stopni.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">Do kamionkowej miski umieszczamy mąkę, żółtka, kakao, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w zimnym mleku i przyprawę do piernika, oraz wystudzoną masę . Bardzo dokładnie ucieramy ciasto w kamionkowej misie. Na koniec dodajemy białka ubite na sztywno. Wszystko delikatnie wymieszamy łyżką. Formę do pieczenia smarujemy tłuszczem i obsypujemy bułką tartą. Na spód wykładamy ciasto. I pieczemy w nagrzanym piekarniku. Odstawiamy do ostygnięcia, przekładamy pergaminem, zawijamy w ściereczkę. Odstawiamy na kilka dni może być nawet 5 dni, ciasto ma dojrzeć. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">Po kilku dniach przekładamy ciasto masą.</span></div>
<br />
<div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Orzechy, cukier puder, mleko w proszku wymieszamy. Dodajemy miękkie masło. Wszystko dokładnie ucieramy na gładką masę, pod koniec dodajemy żółtka i wymieszamy. Blaty przekładamy masą. Resztą kremu smarujemy wierzch i boki ciasta, które następnie dekorujemy orzechami.</span></div>
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ciasto długo zachowuje świeżość. Z każdym dniem smakuje bardziej.</span></div>
</div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-79970190308964050402014-12-12T10:17:00.000+01:002014-12-12T10:17:20.388+01:00Pikantna papryczka<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsKByBE3Y_BmrwaGscmRqznKhnqv3ZqyoK69xVhZHUic6oYyt7Zam-Mafzm1IIH-8dL5Q7o_nQVnaT6fTwJ75skVsTWx0mU36bFV0sz_dOj2XUuzr5RxGh6ZxUC5DPWhRl0w2Rkl5zFVI/s1600/DSC_0117.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsKByBE3Y_BmrwaGscmRqznKhnqv3ZqyoK69xVhZHUic6oYyt7Zam-Mafzm1IIH-8dL5Q7o_nQVnaT6fTwJ75skVsTWx0mU36bFV0sz_dOj2XUuzr5RxGh6ZxUC5DPWhRl0w2Rkl5zFVI/s1600/DSC_0117.jpg" height="640" width="443" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Świeci słońce, temperatura wskazuje na wrzesień a nie grudzień, </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">ostatnie listki trzymają się wątłymi ogonkami drzewa-żywiciela, </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">ludzie przechodzą, wyjątkowo nigdzie się nie spiesząc, </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">a już blisko Boże Narodzenie</span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">pan grał bardzo świątecznie na akordeonie ...</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki:</u></b></span></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">jedna paczka ryżu</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">4 duże papryki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 papryczka chili</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 cebule</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 jajka</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">bułka tarta</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">10 ml śmietany 30%</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">0.5 kg mięsa mielonego może być mieszane</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">sól</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">pieprz</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 łyżeczka słodkiej papryki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 łyżeczka ostrej papryki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">olej</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 puszka pomidorów (400 ml)</span></li>
</ul>
<br />
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><div style="text-align: justify;">
Ryż przepłuczemy na sicie i gotujemy w posolonej wodzie na miękko wedłóg instrukcji, odstawiamy do schłodzenia. Papryki myjemy i osuszamy. Kroimy wzdłuż na pół, ostrożnie usuwamy gniazda nasienne.</div>
</span><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Cebule obieramy, drobno kroimy w kostkę. Połowę wsypujemy do miski z ugotowanym i przestudzonym ryżem. </span><span style="background-color: white; color: #222222; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: x-small; line-height: 18.2000007629395px; text-align: justify;">Papryczkę chili myjemy, przekrawamy wzdłuż na pół, usuwamy ziarenka i kroimy w małą kosteczkę. Przekładamy do miski z ryżem.</span><span style="background-color: white; color: #222222; font-family: Verdana, sans-serif; font-size: x-small; line-height: 18.2000007629395px; text-align: justify;"> </span><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dodajemy obydwa jajka, śmietanę oraz mięso mielone. Składniki dokładnie wymieszamy, doprawiamy do smaku solą, pieprzem oraz słodką i ostrą papryką. Jeżeli masa będzie za rzadka, zagęszczamy 2-3 łyżkami bułki tartej. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Doprawioną masę faszerujemy papryki. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni i pieczemy 15 minut. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju, podsmażamy pozostałą cebulę. Dodajemy posiekane pomidory z puszki, mieszankę solimy, pieprzymy i podgotowujemy. Gotowym sosem zalewamy podpieczone papryki. Dopiekamy jeszcze 20 minut. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Papryki idealne na małe lub duże przyjęcie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-45453336254417331062014-12-10T14:54:00.000+01:002014-12-10T14:59:19.496+01:00Pierniczki babcine<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiuWTW7_4T9w1Tg8szvehC3lRL7OKIKIDopqhb15u1APSKT-F7z_CsDi5gmM4Ygh_06ytpFfQTJjJYR-PlJjDKDni_YmIrfA-VfStsh0G-26gQihAii1DNR0BdInEw6ARrxM7UBbFkD1A/s1600/DSC_0132.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiuWTW7_4T9w1Tg8szvehC3lRL7OKIKIDopqhb15u1APSKT-F7z_CsDi5gmM4Ygh_06ytpFfQTJjJYR-PlJjDKDni_YmIrfA-VfStsh0G-26gQihAii1DNR0BdInEw6ARrxM7UBbFkD1A/s1600/DSC_0132.jpg" height="640" width="425" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Pozostaną już tylko puste szuflady</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">przesiąknięte zapachem</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">wanilii, cynamonu i kardamonu</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Szare krajobrazy za mgłą szyb</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">parapety uśpionych kwiatów.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Szczelnie zamknięta w puszce wspomnień</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">dryfuję do czasów Kiedy</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ty mnie nauczyłaś gotować,</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ty przekazałaś tajniki babcinych przepisów,</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ty byłaś moją przyzwoitką na randkach,</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ty mi przekułaś uszy,</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ty mi kupiłaś zestaw do malowania oczu,</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ty powiedziałaś stałaś się kobietą,</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ty najlepiej gotowałaś,</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ty zawsze będziesz blisko nas,</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">pusto, ale piękne wspomnienia zostaną.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #666666; font-size: 13px; line-height: 18.4799995422363px; text-align: start;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki:</u></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 jajka</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">3 i 1/2 szklanki cukru</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 szklanka miodu</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">150 g masła</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">3 opakowania przyprawy piernikowej</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 łyżeczki proszku do pieczenia</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">100 g smalcu</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 i 1/3 kg mąki pszennej</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">cytryna</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 łyżki kakao</span></li>
</ul>
<br />
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Jajka z 1 i 1/2 szklanki cukru miksujemy na gładką, puszystą masę. W garnku o grubym dnie. Robimy karmel. Do garnka z solidnym, grubym dnem wsypujemy 2 szklanki cukru. Dodajemy parę kropel soku z cytryny, zapobiegnie to powstawaniu grudek. Stawiamy garnek na niewielkim ogniu i doprowadzamy do wrzenia, nie mieszaj jego zawartości. Uwaga – nie wolno mieszać topiącego się cukru, grozi to pojawieniem się twardych grudek cukru. Można jedynie potrząsać garnuszkiem w celu równomiernego przemieszczenia się cukru. Gdy cały cukier się stopi wkładamy garnek z karmelem do zimnej wody aby zatrzymać proces karmelizacji cukru. Do gotowego karmelu dodajemy szklankę miodu, masło, smalec, przyprawy i na koniec przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia wraz z kakao, masę dokładnie zagniatamy. Kleiste ciasto przekładamy do do dużej miski (najlepiej kamionkowej), zawijamy w kuchenną ściereczkę, szczelnie owijamy folią i odstawiamy w chłodne miejsce na tydzień. Tydzień przed świętami wyjmujemy ciasto z garnka. Dzielimy ciasto na porcje. Wałkujemy każdą osobną porcję na grubość około 0,5 cm, oszczędnie podsypując mąką, która zapobiegnie przyklejaniu się ciasta do stolnicy lub blatu. Wycinamy pierniczki dowolnych kształtów, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy, które pozwolą ciasteczkom wyrosnąć. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i pieczemy ok. 10-13 minut (w zależności od wielkości oraz grubości). Wyciągamy i studzić, gdy będą już zimne stwardnieją, przekładamy je do pojemnika najlepiej z kawałkiem jabłka. Kilka dni przed świętamy dekorujemy lukrem.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
</span><br />
<div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20.7999992370605px;"><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Przepis pochodzi z zeszytu mojej babci, która otrzymała od swojej mamy. </span></span></div>
</div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-48411456459900341442014-11-11T14:51:00.000+01:002014-11-11T14:51:51.883+01:00Ciasto dyniowe z białą czekoladą<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju26D1USaV0bLSsORn5ZSDBQ3vBzcBPyA-PlEtL-7lS6BI1PWtIhu6SUzStzdHGY1ZdnYfTLUU4M7lHgbvxthKUhU3FrDOuReTctuSs13lkxBrZ6EQ7idXJUmDZrDGVHly36IXmr4bLVQ/s1600/DSC_0077.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju26D1USaV0bLSsORn5ZSDBQ3vBzcBPyA-PlEtL-7lS6BI1PWtIhu6SUzStzdHGY1ZdnYfTLUU4M7lHgbvxthKUhU3FrDOuReTctuSs13lkxBrZ6EQ7idXJUmDZrDGVHly36IXmr4bLVQ/s640/DSC_0077.jpg" width="481" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5vRkB0wJtmfqQ5UHko6T0omHAoi9rh9dfzroXBdSHSdB-GLpdccgN1OazBUGWFoYQ6ZvAtdRk6hBc8x2Q2J5GZ_GnnK-K9M7J_Jp6k1wjJyngnFtFBClrUjF2PbFhNzQXQNDGI7gzhs0/s1600/DSC_0078.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5vRkB0wJtmfqQ5UHko6T0omHAoi9rh9dfzroXBdSHSdB-GLpdccgN1OazBUGWFoYQ6ZvAtdRk6hBc8x2Q2J5GZ_GnnK-K9M7J_Jp6k1wjJyngnFtFBClrUjF2PbFhNzQXQNDGI7gzhs0/s640/DSC_0078.jpg" width="482" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Listopad czas zadumy, wspomnień, modlitw, radosny, smutny, szary i kolorowy, apetyczny, marchewkowy i dyniowy. Wszystko w jednym miesiącu. Wspominamy zmarłych, radujemy się urodzinami brata, wcześniej radowaliśmy się urodzinami siostry, teraz dzień 11 listopada. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Miękkie, wilgotne, rozpływa się w ustach i fantastycznie pachnie, aż przyjemnie zrobiło się w domu :). Idealnie komponuje się w cieście smak białej czekolady, orzechów i korzennych przypraw. Idealne na jesienną słotę. Przepis znalazłam na malacukierenka.pl</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki:</u></b><br /><ul style="text-align: left;">
<li>1 szklanka mąki</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>1/2 łyżeczki soli</li>
<li>1 łyżeczka cynamonu w proszku</li>
<li>1/2 łyżeczki imbiru w proszku</li>
<li>1 szklanka drobno startego miąższu dyni</li>
<li>3/4 szklanki brązowego cukru</li>
<li>1/3 szklanki roztopionego masła</li>
<li>2 jajka</li>
<li>1 i 1/4 łyżeczki ekstraktu z wanilii</li>
<li>3/4 szklanki orzechów włoskich, posiekanych na drobno, można krótko zmielić</li>
</ul>
<b><u>Polewa:</u></b><br /><ul style="text-align: left;">
<li>6 łyżek śmietanki kremówki</li>
<li>200 g białej czekolady</li>
</ul>
</span><br /><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Piekarnik nastawiamy na 175 stopni. W jednej misce wymieszamy przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sól, imbir i cynamon w proszku. W drugiej misce miksujemy dynię, brązowy cukier, masło, jajko i 1 łyżeczkę ekstraktu z wanilii. Mokre składniki wymieszamy z mąką oraz 1/2 szklanki orzechów.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Ciasto wykładamy do przygotowanej formy i pieczemy przez około 40 minut (sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest suche). Studzimy. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Zagotowujemy śmietankę, odstawiamy z ognia, dodajemy kosteczki białej czekolady i pozostałe 1/4 łyżeczki wanilii. Mieszamy, aż czekolada się rozpuści. Studzimy i czekamy kilka minut aż polewa nieco zgęstnieje. Rozsmarowujemy ją po cieście, posypujemy pozostałą 1/4 szklanki orzechów.</span></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-19152588496781013642014-10-25T23:20:00.000+02:002015-09-24T15:49:05.528+02:00Muffinki bananowe z czekoladą<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Dni mijają niepostrzeżenie. Wczoraj wydawało mi się, że jest początek września, dzisiaj już blisko końca października. Mieć takiego przyjaciela, który motywuje do działania. Zaokienna szarość. Martwe liście na zasypiających drzewach. Dwie szalone kobiety w muzeum okropna jest sztuka współczesna lepiej zjeść mufinkę z bananem. Spacerem pośród urokliwych uliczek wyściełanych dywanem z liści kierować się na basen. Dzień najlepszy z przyjacielem PsychoPati.</span></div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5xEMOcIBjeDd6VC4ftxZud247TAP8TZzM7ar5v8XgVt07CL3KUYleHzQRZS1i0fcMYeZ_SYaCbFS3ZtVz_PPckg476niKcvzq7u5vUHKx1XGhrW5YJDLM3Hf_EVMbz5l4vedlhNa7CpU/s1600/DSC_1287.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5xEMOcIBjeDd6VC4ftxZud247TAP8TZzM7ar5v8XgVt07CL3KUYleHzQRZS1i0fcMYeZ_SYaCbFS3ZtVz_PPckg476niKcvzq7u5vUHKx1XGhrW5YJDLM3Hf_EVMbz5l4vedlhNa7CpU/s1600/DSC_1287.JPG" width="282" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>Składniki 16 porcji:</u></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 banany</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 szklanki mąki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">2 łyżeczki proszku do pieczenia</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 szklanka cukru</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 szklanka jogurtu bananowego</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/2 szklanki oleju</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">4 łyżki mleka</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1 jajko</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">100 g czekolady gorzkiej</span></li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Banany obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Dwie szklanki mąki wsypujemy do miski, dodajemy dwie łyżeczki proszku do pieczenia oraz cukier. Dokładnie wymieszamy suche składniki. W oddzielnej misce wymieszamy szklankę jogurtu bananowego, pół szklanki oleju i cztery łyżki mleka. Wbijamy jajko. Starannie mieszamy. Do miski z suchymi składnikami wlewamy płynne, mieszamy, ale nie miksujemy. Dodajemy pokrojone banany i posiekaną czekoladę gorzką. Wszystko krótko mieszamy. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. Formy na muffiny wykładamy papilotkami. Napełniamy je do 3/4 wysokości przygotowanym ciastem. Pieczemy 30 minut. Przed wyjęciem sprawdzamy za pomocą drewnianego patyczka, czy muffiny są suche w środku. Wyjmujemy z foremek. Studzimy. </span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgohRi70pjZuhfi_JerphQotgegvwZh0PQzhHhwqV9p-0KxBSXNJEJ0WF-qcwqAlwWMRiCJewgEUWFi-biEQYaZqyt5AdjtDp-fNVhrKJTo_LvAP0qXyiN3lL1YuwlBOxkyzb6UyFW85eM/s1600/DSC_1296.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgohRi70pjZuhfi_JerphQotgegvwZh0PQzhHhwqV9p-0KxBSXNJEJ0WF-qcwqAlwWMRiCJewgEUWFi-biEQYaZqyt5AdjtDp-fNVhrKJTo_LvAP0qXyiN3lL1YuwlBOxkyzb6UyFW85eM/s1600/DSC_1296.JPG" width="298" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-73968616655386794292014-10-17T19:36:00.001+02:002014-10-25T23:32:30.421+02:00Czas<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b>Przepraszam za ciszę, choć codziennie o was myślę. Mam nadzieję że się jeszcze odezwę. W ostatnim okresie nie mam nawet czasu dla mojej najbliższej rodziny. Praca, praca i jeszcze raz praca.</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-2761210561010302132014-08-28T09:47:00.000+02:002014-08-28T09:53:37.031+02:00Biszkopty z kremem cusard<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNku2fgGpBt1DeVy0mj73ZrdBpUJPZVTmRjnv0g8aBeJwqbeCd-fTLWxjq5RKA5aFwv46n891-uPRkr01EJydKusYihkUTxJaXr9r2aOWB5ZuUb2ZEPwBhz6yrsr7m08lQdu_UAdt865k/s1600/DSC_1135.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNku2fgGpBt1DeVy0mj73ZrdBpUJPZVTmRjnv0g8aBeJwqbeCd-fTLWxjq5RKA5aFwv46n891-uPRkr01EJydKusYihkUTxJaXr9r2aOWB5ZuUb2ZEPwBhz6yrsr7m08lQdu_UAdt865k/s1600/DSC_1135.JPG" height="400" width="285" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Słowo. Czy to tylko kilka liter na papierze lub głoski wyszeptane. Słowo puste i tak pełne że trudno je udźwignąć. Gorące jak poranna kawa, błogo rozchodzące się po całym ciele, pachnące ... Tobą. Czasem zimne jak lód i ostre jak brzytwa. Słowo, pociągające za sobą jak na łańcuszku, marzenia, wspomnienia, uczucia. Odpowiednio dobrane, układają się jak obrazek.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Czasem brak słowa albo trudno je wypowiedzieć, wtedy pozostaje deser. Czekoladowy, orzechowy... malinowy.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><b><u>składniki 4 kokilki (1 kokilka: 150 ml):</u></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">8 dag biszkoptów</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">4 łyżeczki mielonych orzechów</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">8 łyżeczek wiśniówki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">1/3 szklanki śmietanki 30%</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">10 dag malin</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">cukier brązowy</span></li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b style="font-family: Verdana, sans-serif;"><u>sos cusard:</u></b><span style="font-family: Verdana, sans-serif;"> </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul style="text-align: left;">
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">szklanka mleka</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">6 płaskich łyżeczek mąki</span></li>
<li><span style="font-family: Verdana, sans-serif;">cukier waniliowy</span></li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Robimy sos cusard: odlewamy 5 łyżek mleka, resztę zagotowujemy. W zimnym mleku rozrobimy mąkę i cukier waniliowy, a gdy pozostałe mleko zacznie się gotować, wlewamy mąkę z cukrem do garnka i energicznie mieszamy, aby nie powstały grudki. Gdy sos zgęstnieje, zdejmujemy z ognia i odstawiamy do wystygnięcia. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Biszkopty kruszymy i dzielimy na równe cztery części i układamy w 4 kokilkach lub żaroodpornych miseczkach, posypujemy je mielonymi orzechami i kropimy wiśniówką. Śmietanę ubijamy na sztywno, łączymy z malinami i z 1/3 szklanki sosu cusard (resztę możemy użyć do innych potraw, wyśmienity sos do lodów). Przekładamy krem na biszkopty, wierzch posypujemy grubą warstwą brązowego cukru. Deser zapiekamy w piekarniku w 200 stopniach przez 8 minut, aż cukier zacznie się karmelizować. Pozostawiamy do ostygnięcia, przed podaniem schładzamy.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Przepis zaczerpnięty z Poradnika domowego</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPEZ8ePFO3ViHpRvVsKDS78SXGAlmpaekGbr5-c7izsf08YLFyaKVIIxoyAdgsJuGwkwMN0Bmq-Bbf2SuhiS1O_TlkRvo8N41UlmuRwM4Xz9UNCMPPmICienKCdLyrVag9PU5pS1ZoVXU/s1600/DSC_1140.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPEZ8ePFO3ViHpRvVsKDS78SXGAlmpaekGbr5-c7izsf08YLFyaKVIIxoyAdgsJuGwkwMN0Bmq-Bbf2SuhiS1O_TlkRvo8N41UlmuRwM4Xz9UNCMPPmICienKCdLyrVag9PU5pS1ZoVXU/s1600/DSC_1140.JPG" height="400" width="285" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7936322639747518425.post-57967602061825230362014-08-25T18:56:00.001+02:002014-08-25T19:03:28.334+02:00Ciasto jogurtowe ze śliwkami<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVdNiY5szBzDhZpj8mAOx5M8aJhyOvK0K02fO118cgExQc3AYOcJ_iJg7LqHdfPJHEjrBDH30kgO1zEcWwDPwbs7uiqKhy5z3liQZfVQ_-4ejWxERWXWFuJCbLhvRxZKUw-HfCXA9hdcA/s1600/DSC_1117.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVdNiY5szBzDhZpj8mAOx5M8aJhyOvK0K02fO118cgExQc3AYOcJ_iJg7LqHdfPJHEjrBDH30kgO1zEcWwDPwbs7uiqKhy5z3liQZfVQ_-4ejWxERWXWFuJCbLhvRxZKUw-HfCXA9hdcA/s1600/DSC_1117.jpg" height="640" width="454" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Lubię chłonąć wzrokiem ludzkie odbicie w szybie.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">Lubię chłonąć wzrokiem przesuwający się świat wokół mnie, kiedy siedzę na trawie w parku, lubię spokój i równowagę tego małego i wielkiego życia jakie płynie , bez względu na wszystko.</span></div>
<span style="font-family: Verdana, sans-serif;">
<div style="text-align: center;">
Lubię chłonąć wzrokiem daleką, prostą drogę, przy której rosną równo jak żołnierze stare, wytwornie drzewa.</div>
<div style="text-align: center;">
Uwielbiam chłonąć wzrokiem tańczących.</div>
<div style="text-align: center;">
I ludzi, którzy robią coś, co sprawia im satysfakcję i radość.</div>
<div style="text-align: center;">
Uwielbiam widzieć pragnienia serca, skryte w gestach, spojrzeniach...</div>
<div style="text-align: center;">
Lubię chłonąć wzrokiem niebieskie jego Oczy...</div>
<div style="text-align: center;">
No tak, uwielbiam gapić się na deszcz...taki płynący po szybie i krople równo spadające na ziemię, kiedy jest ulewa albo bąbelki na kałużach.</div>
<div style="text-align: center;">
Lubię patrzeć...</div>
<div style="text-align: center;">
Lubię patrzeć jak ciasto znika z talerza.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Wilgotne i sypkie idealne lekkie ciasto.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlP_-hXdkVU-YsBZa49X_DnRdmO6eMmrCS2XfJQOhOcDV_YijI_n5VHMQaFRrLF4rJOKC2cy793xRZUg1FnvdlR_FClwa9DWyncYNO2HYtxaQTYgK7f17fCmK09Wp_QExcTbwmRoLux0k/s1600/DSC_1115.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlP_-hXdkVU-YsBZa49X_DnRdmO6eMmrCS2XfJQOhOcDV_YijI_n5VHMQaFRrLF4rJOKC2cy793xRZUg1FnvdlR_FClwa9DWyncYNO2HYtxaQTYgK7f17fCmK09Wp_QExcTbwmRoLux0k/s1600/DSC_1115.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Składniki:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul style="text-align: left;">
<li>15 dag masła</li>
<li>15 dag jogurtu</li>
<li>15 dag mielonych orzechów laskowych</li>
<li>3 łyżeczki cynamonu można użyć mniej lub wcale</li>
<li>1 szklanka cukru</li>
<li>3 jajka</li>
<li>25 dag mąki</li>
<li>1/2 proszku do pieczenia</li>
<li>50 dag śliwek</li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Miękkie masło wkładamy do miski, ucieramy na puszystą masę razem ze szklanką cukru. Ucierając, wbijamy po jajku. Następnie masę maślaną wymieszamy z przesianą mąką, zmielonymi orzechami, proszkiem do pieczenia i jogurtem. Przygotowane ciasto rozsmarowujemy na dnie wyłożonej pergaminem blachy do pieczenia, obkładamy umytymi, wydrylowanymi oraz pokrojonymi na połówki śliwkami. Owoce oprószamy cynamonem. Prostokątną blachę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Studzimy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</span></div>
helutkowahttp://www.blogger.com/profile/12201284172149421031noreply@blogger.com1