Już po weselu siostry, przepiękna uroczystość, wspaniała impreza, wspaniałe jedzenie. Ja znudzona już jedzeniem weselnym, mięsa ze szpinakiem, kotlety, kurczaki, bleee. Przyszedł czas na zmianę, a że zostało sporo owoców. Czas ich utrzymania w świeżości dobiega kresu, warto coś z nich zrobić. Pogoda za oknem nie rozpieszcza, proponuję zatem coś letniego, słonecznego i zdrowego. Na śniadanie proponuję koktajl brzoskwiniowy.
Miąższ z brzoskwini jest dla nas bardzo wartościowy – zawiera głównie węglowodany, związki magnezu, fosforu, sporo witaminy C czy potasu. Ważna jest w niej obecność beta-karotenu, który w organizmie przekształca się w witaminę A. Witaminy grupy B, witamina PP, magnez, żelazo i wapń, troszkę boru, selenu, manganu, cynku, miedzi także możemy znaleźć w brzoskwini, która – co ważne – jest lekkostrawna.
Składniki:
- 4 oczyszczone brzoskwinie lub nektarynki (ja miałam 8 brzoskwiń)
- 1 łyżka cukru
- 0,5 l mleka
- 150 ml jogurtu waniliowego.
Brzoskwinie zanurzyć na 1 min. we wrzątku, po czym przelać je zimną wodą. Zdjąć skórkę i usunąć pestki. 2 brzoskwinie zmiksować z jogurtem i mlekiem. 2 brzoskwinie zmiksować tylko z cukrem. Wlać koktajl mleczny. Na wierzch delikatnie wlać koktajl brzoskwiniowy. Smacznego!
Pyszny! Ze świeżych brzoskwiń napewno smakuje cudownie!
OdpowiedzUsuńmmm pysznosci :)
OdpowiedzUsuńowocowe smakowitości :-)
OdpowiedzUsuńwesela... piękna sprawa, ale ja jakoś unikam. nie przepadam za tłumami osób, tańcem i głośną muzyką. jestem jakaś dziwna? chyba tak xd
OdpowiedzUsuńale cudowny ten koktajl! dla piękna, dla zdrowia i urody.
i smaku. owocowa przyjemność.
Fajny pomysł! ;)
OdpowiedzUsuń